Ta powieść intrygowała mnie już od samej premiery."The Call. Wezwanie" postanowiłam przeczytać tylko i wyłącznie dlatego, ze spodobała mi się okładka. Jest ona prześliczna i niesamowicie wygląda na półce, dzięki czemu już nie mogłam się doczekać kiedy tylko będę miała wolną chwilę, aby po nią sięgnąć. Czytanie pierwszych stron lektury szło mi okropnie i w pewnym momencie chciałam nawet zakończyć przygodę z nią, jednak na szczęście z czystej ciekawości postanowiłam tego nie robić. Główną bohaterką jest dziewczyna imieniem Nessa Doherty, chora na polio mające małe szanse na przeżycie. Autor podczas pisania przede wszystkim stawiał na emocję, które towarzyszą na prawie każdej stronie powieści. Przede wszystkim wzbudzał w czytelniku litość, nadzieję, smutek złość, ale i radość. Postacie wykreowane przez mężczyznę są niezwykle dojrzałe jak na swój wiek, przepełnione żądzą walki, niebanalne, interesujące, a przede wszystkim nietypowe. Nie boją się wyzwań. Fabuła jest trochę podobna do "Igrzysk Śmierci", dlatego wszystkim fanom owej książki, serdecznie polecam zapoznać się z historią jaka została zawarta w "The Call. Wezwanie". Jeśli szukacie czegoś na jesienne wieczory to się nie zastanawiajcie tylko kupujcie, bo jest warto.
Wydawnictwo: Czwarta Strona
Data wydania: 2017-04-11
Kategoria: Dla młodzieży
ISBN:
Liczba stron: 352
Tytuł oryginału: The call
Język oryginału: Polski
Tłumaczenie: Piotr Chojnacki, Katarzyna Bażyńska-Chojnacka
Dodał/a opinię:
juulaxy
JESTEŚ ZDRAJCĄ CZY BOHATEREM? Nadchodzi prawdziwa Inwazja! Ważą się losy Nessy i całej Irlandii. Nikt nie przypuszczał, że po Wezwaniu przyjdzie im się...
- Zawsze niepokoi mnie perspektywa Klatki - mówi Nicole, ale Megan tylko przewraca oczami.
- Spędziłam tam najlepsze chwile mojego pobytu w szkole. Bez twojego chrapania, Nicole.
- Ja nie chrapię!
- W takim razie trzymasz wiertarkę pod poduszką.
Więcej