Czytałam wcześniej książkę autorstwa Billa Bassa i Jona Jeffersona pt. „Devil’s Bones” z cyklu „Body farm”. Wykreowany tam charakter – Bill Brockton, był bardzo wiarygodnym antropologiem sądowym. Podejrzewam, że jest w dużej mierze fikcyjną kreacją samego Billa Bassa. „Trupia Farma. Nowe śledztwa” to dla odmiany książka zupełnie naukowa, ubrana w spójne rozdziały o rozmaitej tematyce.
Dostajemy opisy dotyczące entomologii i jej wpływu na rozwikłanie spraw. W innym rozdziale dowiadujemy się, jak po latach można uzyskać nowe dowody w śledztwie, które poprzednio utknęło w martwym (sic!) punkcie. Bill porusza też ważny temat informatyzacji i automatyzacji niektórych pomiarów, które ułatwiają pracę, ale nie zawsze będą odpowiednie dla danej sprawy. Wszystkie części „Trupiej Farmy” pokazują, że antropologia to dziedzina, której rozwój wymaga ogromnej cierpliwości, lat badań i umiejętności dokonywania odpowiednich pomiarów we właściwym kontekście. I to wszystko w niespełna 300 stronach fascynującej drogi przez różne śledztwa.
Więcej na zukoteka.blox.pl
Wydawnictwo: Znak
Data wydania: 2018-04-04
Kategoria: Literatura faktu, reportaż
ISBN:
Liczba stron: 304
Tłumaczenie: Janusz Ochab
Dodał/a opinię:
Marta Zagrajek