Twoje fotografie jest jak huragan, sieje wielkie spustoszenie emocjonalne.
Ava po trzech latach odpoczynku od raka dowiaduje się że znowu zaatakował, jest na tyle źle że nie ma już dla niej ratunku, zostaje czas który ma datę ważności. Po konsultacji z lekarzami Ava czuje złość, gniew, rozgoryczenie bo dali jej tylko rok. Jednak kiedy spotyka staruszkę, która mówi jej masz jeszcze czas dość siły aby żyć i się cieszyć czasem, który ci pozostał. Ava postanawia spełnić swoje marzenie, pragnie urządzić swój wymarzony ślub. Ślub który ma być uroczystością w podziękowaniu za życie które miała, wśród kochających ludzi. Jej przyjaciółka wpada na pomysł aby nagłośnić w mediach społecznościowych, i wtedy się zaczyna. Do mediów dołącza jedno z gazet kobiecych aby uczestniczyć i wspierać Avę w jej wymarzonym dniu. Poszukują sale ślubnyą robią jej sesje zdjęciowe i wtedy Ava poznaje tajemniczego Jeamsa fotografa. Jednak czy Avie starczy siły na kolejne wyzwania? Czy wystarczy jej czasu na poczucie motyli w brzuchu? Czy w świecie gdzie zapanował mrok może jeszcze na chwilę zaświecić słońce?
Twoje fotografie to książka sprzecznych emocji. Jest energia gdzie jest wielkie zmęczenie, jest życie gdzie na ramieniu czeka śmierć, jest uśmiech gdy panuje rozpacz i gniew.
Takie książki, to dla mnie jak odda do życia, chwili, ulotnego wspomnienia. Książka wyniszcza emocjonalnie ale to też otrzeźwienie w czasach tak przytłaczających pesymizmem.
Autorka doskonale ukazuje drogę życia Avy, kiedy zawisnął nad nią wyrok. Rok czasu kiedy ona ma dopiero dwadzieścia osiem lat, jak też czas wykorzystać skoro jest go tak mało. Do wątku śmiertelnej choroby, dochodzi miłość trudna, wymagająca wielu poświęceń, miłość egoistyczna ( jak można kochać skoro niedługo będzie trzeba się żegnać).
Jedyny mój żal to zagubienie wątku fotografii, który jako jedyny pokazuje zatrzymanie chwili, szczęścia, dowód pamięci. Nawet w epilogu kiedy głos zabiera inny bohater, o zdjęciach, które w historii Avy były ważne nie ma słowa.
Twoje fotografie to książka przy której się płacze, , ryczy, oczyszcza się kanalik łzowy. Tu nie jest ważne czy będę płakać czy nie, tu raczej chodzić ile zabrać ze sobą paczek chusteczek w podróż z Avą.
Wydawnictwo: iuvi
Data wydania: 2019-05-15
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 328
Dodał/a opinię:
Opowieść o miłości, nadziei i marzeniach. O poświęceniu, bólu i śmierci. Dla każdego, kto pokochał "Gwiazd naszych wina" i "Zanim się pojawiłeś"...