Jeśli czytaliście „Jednak mnie kochaj” to z pewnością wiecie, dlaczego tak bardzo nie mogłam doczekać się kontynuacji. Zakończeniem tamtej książki autorka złamała mi serce, dlatego jak tylko otrzymałam „Tylko bądź przy mnie” od razu zabrałam się za czytanie. Przyjemnie było wrócić do Sage i do Luki, choć nie ma co ukrywać, nie była ta zbyt cukierkowa historia. Niejednokrotnie zdarzyło się, że próbowałam wstrzymać łzy, chociaż marnym skutkiem, a pani Kneidl z pewnością wie, jak trafić do czytelników, by poczuli się jakby byli w samym środku historii, przeżywając dokładnie to samo co bohaterowie. Ciężko było przejść obojętnie wobec cierpienia Sage, bo mimo tego, że chodzi na terapię, powoli próbuje radzić sobie z niepokojem, to jej przeszłość w dalszym ciągu nie daje o sobie zapomnieć. Nie wiem, czy to w ogóle możliwe, ale jeszcze bardziej przywiązałam się do tych bohaterów, do tej historii, i aż żal, że to tylko dwa tomy. Ale na pewno z wielką przyjemnością jeszcze nie raz wrócę do tej historii, a wam polecam ją z całego serca!
Wydawnictwo: Jaguar
Data wydania: 2020-01-22
Kategoria: Dla młodzieży
Kategoria wiekowa: 15-18 lat
ISBN:
Liczba stron: 440
Tytuł oryginału: Verliere mich. Nicht
Tłumaczenie: Joanna Grzelak
Dodał/a opinię:
Bestseller Der Spiegel wydarzenie roku w Niemczech.Pierwszy tom znakomitej powieści o problemach młodych ludzi, o tym, jak trauma i stres potrafią złamać...
Micah jest córką zamożnych prawników i siostrą Adriana, który z powodu swojego homoseksualizmu musiał opuścić rodzinny dom. Dziewczyna...