Tylko nie on

Ocena: 4.56 (9 głosów)
opis

Cameron St.James to dwudziestodwuletnia dziedziczka imperium modowego wartego miliard dolarów. Jej brat Ryan pracuje w służbie zdrowia. W wyniku wybuchu epidemii dziewczyna porzuca luksusowe życie i codzienne przyjemności. Opuszcza Nowy Jork i przenosi się do górskiej willi w Roxbury. Tu chce zaocznie zaliczyć ostatni rok studiów licencjackich. Za kilka dni ma dołączyć do niej Zane, chłopak dziewczyny. Nieoczekiwanie na miejscu zastaje Eliaha Rossa, w którym się kiedyś dużyła a Zane zrywa z nią sms-owo....
   Eli to przyjaciel Cami z dzieciństwa. Jego mama niegdyś pracowała dla St.Jamesów. Dużo bardziej biedniejszy młody mężczyzna dostał klucze od Ryana, brata Cami i jednocześnie swego przyjaciela. To tu chce w zaciszu zapracować na awans. Nie spodziewa się tylko kobiety, w której się kiedyś podkochiwał...
   W blasku strzelających z kominka drew, przy lampkach wina, skrywane przed laty uczucie powraca że zdwojoną siłą. 
   Czy różnica społeczna jest barierą nie do pokonania? Czy Eliah i Cameron dojdą do porozumienia? Czy śmiercionośny wirus nie pokrzyżuje im planów? Czy uda im się przeżyć? 


     Otrzymując propozycję recenzji najnowszej książki Kennedy Fox od razu rzuciła mi się w oczy nazwa "Love in isolation". Opis potwierdził moje przypuszczenia: historia miłosna ma miejsce w czasie wybuchu epidemii w Nowym Jorku. To moje pierwsze spotkanie z tym zagadnieniem. Wiem, że już ten temat pojawił w książkach ale jeszcze nie czytałam. Byłam bardzo ciekawa jak się będzie zjawić nowa rzeczywistość w wyobraźni autorki.
   Może od razu przejdę do tła wydarzeń. Autorce udało się oddać pełen realizm. Ten strach, tę nerwowość, to oczekiwanie. Oczekiwanie na moment, gdy człowiek zachoruję. Czuje podświadomie, że do tego szybciej lub później dojdzie, choć skrycie marzy, że go to ominie. Że to jednak jakiś mały wirusem, który nie jest aż tak groźny jak mówią. Dopiero stanięcie twarzą w twarz z tą bestią pokazuje dosadnie, jak opanowuje człowieka. Jak odbiera zdolność oddychania, jak wysoka temperatura trawi zarażonego. Do tego dochodzi strach o najbliższych i postępowanie zgodnie z zasadami reżimu. Sama wiem jak to wygląda, bo na własnej skórze się przekonałam jak to jest zachorować. Zachorować z pełnymi objawami, które trzymały mnie prawie dwa tygodnie. Nigdy więcej nie chcę przez to przechodzić. Gdy czytałam zmagania bohaterów, to mi się włos na głowie jeżył a strach pełzł po plecach niczym śliski wąż. To było dosadne i straszne. I na tym tle właśnie czytamy o miłości z młodzieńczych lat. Trzymanej w sobie, w sekret, nigdy niewypowiedzianej. Uszczypliwości, dogryzanie sobie, zatargi. Typowe hate-love. Jak ja lubię ten motyw. Chyba nigdy mi się nie znudzi. Byłam zaintrygowana tym, jak się odnajdą bohaterowie w sytuacji podbramkowej. Zostali postawieni pod ścianą. I powiem Wam, że zabierałam swe łapki. Od razu spodobała mi się główna bohaterka. Cameron to typowe rozpieszczone dziewczę, które było trzymane z daleka od wszystkiego. Przyzwyczajona do luksusów, ale muszę przyznać, że nie jest typową gwiazdeczką. Fakt, że jej zmagania z nową rzeczywistością, kiedy została zostawiona sama sobie z nieplanowanym gościem, były przezabawne. To radzenie sobie nawet ze zwykłym przyrządzaniem posiłków. Momentami śmiałam się do łez. Przezabawne chwile. Nie dość, że z udziałem bohaterów, to jeszcze ich pupili. Świetna równowaga dla powagi sytuacji na świecie. Cami okazała się być finalnie bardzo ciepłą i troskliwą osobą. Ambitną, inteligentną, kulturalną a przy tym posiadająca pazur, zadziorność i wolę walki. Wie czego chce i nie wywyższa się. Bardzo fajna postać. Eli natomiast to taki dowcipniś. Taki łobuz, który uwielbia drażnienie kociczki. Czeka z wytęsknieniem na prychanie i pokazywanie pazurków. Skromny, zdolny, pracowity. Plus za silną wolę. Myślałam, że szybciej "pęknie". To przekomarzanie się bohaterów było świetne. Dokuczanie sobie i wzajemne dogryzanie podkręcało akcję. Iskry leciały. Było widać to wzajemne przyciąganie. Tę chemię. I jak było gorąco na co dzień, tak w chwilach uniesień dosłownie spalało. Bardzo smakowite sceny miłosne. Autorka bardzo trafnie oddała wszystkie emocje targające bohaterami. Mi również się one udzieliły. Istny rollercoaster pod tym względem. Lekturę czytało mi się bardzo szybko. Wystarczyło jedno popołudnie aby ją ukończyć. Bardzo mi się podobała. Pióro autorki jest mi dobrze znane a sam styl polubiłam od samego początku. Jeśli jesteście ciekawi historii, która porusza ciężką sytuację w realnym świecie, to możecie się skusić. Powinna przypaść do gustu każdej romantyczce. 


Polecam.

 

 

 

 

 

Informacje dodatkowe o Tylko nie on:

Wydawnictwo: Muza
Data wydania: 2021-08-18
Kategoria: Romans
ISBN: 9788328717718
Liczba stron: 320
Tytuł oryginału: The Two of Us
Dodał/a opinię: agnieszka_rowka

Tagi: Romans współczesny bóg

więcej
Zobacz opinie o książce Tylko nie on

Kup książkę Tylko nie on

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Inne książki autora
Ten, którego pragnę
Kennedy Fox0
Okładka ksiązki - Ten, którego pragnę

Evan Bishop jest przystojnym lekarzem. Bezkompromisowym, ponurym, profesjonalnym. Zamiast zostać i pracować na rodzinnym ranczu, Evan złamał schemat...

Ten, którego zatrzymam
Kennedy Fox0
Okładka ksiązki - Ten, którego zatrzymam

Jackson jest dziki, nieobliczalny i pewny siebie. Typowy playboy. W głębi duszy skrywa jednak prawdziwe uczucia do tej jedynej, która skradła jego serce ...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Fałszywa królowa
Mateusz Fogt
Fałszywa królowa
Między nami jest Śmierć
Patryk Żelazny
Między nami jest Śmierć
Olga
Ewa Hansen ;
Olga
Serce nie siwieje
Hanna Bilińska-Stecyszyn ;
Serce nie siwieje
Zranione serca
Urszula Gajdowska
Zranione serca
Znajdziesz mnie wśród chmur
Ilona Ciepał-Jaranowska
Znajdziesz mnie wśród chmur
Trzy krowy w niebieskich kajakach
Andrzej Marek Grabowski ;
Trzy krowy w niebieskich kajakach
Pies na medal
Barbara Gawryluk
Pies na medal
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy