Okładka książki - Tysiąc drzewek pomarańczowych

Tysiąc drzewek pomarańczowych


Ocena: 4.75 (4 głosów)
opis

Książki o Hiszpanii mają szczególne miejsce w moim sercu. Wśród nich najbardziej cenię sobie beletrystykę historyczną, w której elementy przeszłości zgrabnie przeplatają się z interesującą fabułą i pięknymi, słonecznymi krajobrazami tego kraju. Tysiąc drzewek pomarańczowych skusiło mnie już samym ujmującym tytułem, zapowiadającym słodko-gorzką lekturę.
Akcja powieści rozgrywa się w siedemnastowiecznej Hiszpanii, gdzie też poznajemy dwie kobiety - królową Marię Louise oraz córkę hodowcy jedwabników Franciskę. Bohaterek zdaje się nie łączyć nic poza datą urodzenia, a jednak ich historie i światy przeplatają się między sobą na swój sposób. Obie, za sprawą okrutnych oszczerstw i miłości (jedna z powodu jej braku, druga nadmiaru), padają ofiarami okrutnej Inkwizycji, Wiąże je ze sobą również tęsknota za domem i znajomymi krajobrazami - drzewkami pomarańczowymi i morwowymi. 
(...) Zdarza się, że Purpurowy Kaptur coś mówi, tymczasem ja w wyobraźni przenoszę się do kokonu, który na jedwabnych nitkach kołysze się pod gałęzią morwowego drzewka, jednego z wielu w morwowym sadzie. Słońce świeci jasno; przez powłokę kokonu dostrzegam rozświetlone niebo, czuję ciepło. Drzewa są wysokie, rosły przez wiele lat. Jakżeż czarne są ich czubki na tle białych promieni słońca - myślę. Jakież nieprzeniknione i tajemnicze. Zbyt wysokie, zbyt oddalone, ażeby je poznać.
Zrywa się delikatna bryza, chwyta pasmo jedwabiu, potem je puszcza. Bujam się w kokonie to w tył, to w przód. Kołyszę się poza czasem, poruszam łagodnym łukiem.

Zarówno tło historyczne, jak i same bohaterki przedstawione są niewiarygodnie rewelacyjnie. Autorka wciąga w powieść już od pierwszych stron, nie idzie się oderwać od jej baśniowego stylu. Przepiękne opisy emocji, hodowli jedwabników oraz subtelne sceny erotyczne, niewyobrażalnie oddziałują na wyobraźnię czytelnika, a wizje wymyślnych tortur i mroków Kościoła wywołują przerażenie i zniesmaczenie. Najbardziej zaintrygował mnie tutaj motyw zakazanego owocu, grzesznej miłości Franciski i księdza, który sprowadził na tę wiejską dziewczynę zgubę.
Bądź moją księgą.
Te właśnie słowa wypowiedział, kiedy rozchylił mi nogi (...).

Tysiąc drzewek pomarańczowych znakomicie ukazuje również smutną rolę kobiety w przeszłości, całkowicie zdominowaną przez mężczyzn, często uznawaną za czarownicę, ale przede wszystkim sprowadzaną głównie do jednego - urodzenia potomka. Pod tym względem powieść ta przypomina najlepsze książki autorstwa Philippy Gregory oraz Christophera W. Gortnera, w których podobny motyw jest nierzadko spotykany. 
Dzieło Kathryn Harrison to niebanalna powieść, która zachwyca poetyckim stylem i odrobiną bajkowości. Autorka doskonale połączyła w niej własne wyobrażenia z nutką historii, którą nieco nagięła dla własnych celów. Nie można jej mieć tego za złe - wyszło jej to nieziemsko dobrze, a zachwycające wydanie (wewnętrzna strona okładki jest po prostu zjawiskowa!) najlepiej ukazuje maestrię całości. Polecam z całego serca. 

Informacje dodatkowe o Tysiąc drzewek pomarańczowych:

Wydawnictwo: Rebis
Data wydania: 1998 (data przybliżona)
Kategoria: Literatura piękna
ISBN: 83-7120-512-0
Liczba stron: 340
Dodał/a opinię: Dizzy

więcej
Zobacz opinie o książce Tysiąc drzewek pomarańczowych

Kup książkę Tysiąc drzewek pomarańczowych

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Inne książki autora
Obnażona
Kathryn Harrison 0
Okładka ksiązki - Obnażona

Ann Rogers była modelką swego ojca, odkąd skończyła kilka lat. Dzięki niej jego fotografie zdobyły światową sławę, a ich twórcę zaczęto zaliczać do grona...

Uroki
Kathryn Harrison0
Okładka ksiązki - Uroki

Sankt Petersburg, rok 1917. O świcie Nowego Roku z lodowatych fal Newy nurek wyciąga ciało zamordowanego Grigorija Rasputina, szalonego mnicha i cudotwórcy...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy