Nie jest to literatura wysokich lotów ale solidnie, zgodnie może nie ze sztuką ale rzemiosłem literackim, skonstruowana powieść. Powieść sensacyjna na jeden wieczór.
Lubię Jacka Higginsa i nic tego już nie zmieni. Obok Alistaira MacLeana i Roberta Ludluma Jack Higgins wprowadzał mnie w świat zachodniej powieści sensacyjnej.
Tysiąc twarzy nocy to powieść sensacyjna ale z konkretnym przesłaniem. Hugh Marlowe opuszcza więzienie. Pragnie odzyskać pieniądze z napadu i żyć szczęśliwie w Irlandii. Pieniądze próbuje jednak odzyskać policja a również jego byli wspólnicy. Marlow ma więc sporo kłopotów i obiecuje sobie, że kolejnych będzie wystrzegał się jak ognia. Uciekając przed byłymi wspólnikami trafia do małej mieściny, gdzie zatrudnia się u miejscowego ogrodnika. Zatrudnia się aby pomóc temu staremu człowiekowi w walce z bezwzględnym mafioso, który próbuje przejąc interes Magellana. Robi to pomimo wcześniejszych zapewnień, że nie będzie wplątywał się w kłopoty. A kłopotów dopiero teraz będzie miał co niemiara. mimo to decyduje się na ten krok. Zwyciężają w nim te lepsze, ludzkie uczucia.
Informacje dodatkowe o Tysiąc twarzy nocy:
Wydawnictwo: inne
Data wydania: 1993 (data przybliżona)
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
8370755305
Liczba stron: 138
Dodał/a opinię:
Marek Baran
Sprawdzam ceny dla ciebie ...