Okładka książki - Układ Róż

Układ Róż


Ocena: 5.33 (3 głosów)
opis

"Teraz już wiem, że problem z miłością nie polega na tym, że nie zdajesz sobie sprawy z tego, że jesteś zakochany, dopóki nie jest za późno"

Układ. To coś, co każdy pragnie zawrzeć. Układ, który pozwoli na spełnienie marzenia, nawet tego najskrytszego, ale oczywiście za odpowiednią cenę. Każda dziewczyna, która debiutuje na salonach również zawiera taki układ. Tylko... Ivy nie ma tego w planach. Zwłaszcza po tym co się stało z jej siostrą. Wszyscy w społeczeństwie się od nich odwrócili, a Ivy pragnie to zmienić. Decyduje się wziąć udział w konkurencji o rękę księcia. Jaki jest haczyk? Kto wygra konkurencję? 

"Gdy zabiera się wróżkowy układ, trzeba być przygotowanym na konsekwencje. Ma to jednak swoją zaletę. Nie mam nic do stracenia"

Połączenie Bridgertonów, Rywalek i Okrutnego księcia? Brzmi intrygująco, prawda? Byłam bardzo ciekawa tego połączenia i zostało bardzo fajnie przedstawione. Debiuty, bale, rywalizacja o rękę księcia, okrutne konkurencje i zagrożenie. Tego tu nie brakuje. Wydaje się, że ze względu na takie połączenie książka nie może być zaskakująca, prawda? A jest wręcz przeciwnie. Co chwilę dzieje się coś nowego i co chwilę pojawia się nowa zaskakująca okoliczność. 

Dwadzieścia cztery kandydatki, z których bardzo szybko zrobiło się tylko sześć. Sześć dziewczyn i jeden książę. Tylko jedna może zostać jego żoną. Ale która? Okazuje się, że nie jest to zwykła rywalizacja, bo królowa zapewnia pewne efekty specjalne. Organizuje wyjątkowe konkurencje, które mają zdecydować o idealnej kandydatce na żonę dla księcia, o których on oczywiście nie ma żadnego pojęcia. Cóż, nie brakuje krwi i bólu, ale czego się nie zrobi dla korony, prawda? Bardzo mi się podobało, bo to była kolejna zaskakująca rzecz w tej książce. Dziewczyny mimo rywalizacji zaczynają coraz bardziej się do siebie zbliżać. Pojawia się pewna więź. Tylko czy przetrwa ona w rywalizacji o rękę księcia? Otrzymujemy nie tylko perspektywę głównej bohaterki, ale również pozostałych rywalek, co pozwala je choć w pewien sposób poznać i odkryć, jakie każda ma zamiary i tajemnice. Co zaskakujące, nie każda przystąpiła do rywalizacji z nadzieją, że zostanie żoną księcia. Co nimi kierowało? 

Książka wzbudza ciekawość od samego początku i od samego początku wiele się tu dzieje. Ivy to bardzo ciekawa bohaterka, która otrzymuje nieoczekiwaną pomoc ze strony księcia Emmetta. On nauczy ją i wskaże w jaki sposób wzbudzić zainteresowanie księcia a ona? No właśnie. Chłopak ma w tym zakresie pewien plan. Łączy ich pewien wspólny cel. Nie ukrywam, że główna bohaterka tak nie do końca przypadła mi do gustu. Lekkomyślna, nie myśli o konsekwencjach i ma więcej szczęścia niż rozumu. No kurcze, dziewczyna podejmuje tyle ryzykownych działań, tyle nieprzemyślanych działań, które jakimś cudem jej się udają? Ani razu nie wpadła w kłopoty, a to było wręcz niemożliwe. Nikt się nie zorientował. Przez to w głównej mierze w historii też nie brakowało emocji. Co więcej, bardzo nie podobało mi się jej zachowanie wobec Brama. W tamtym momencie zachowywała się wobec niego bardzo niesprawiedliwie, a jej zachowanie wzbudzało mój niesmak. 

W historii nie brakuje wątku romantycznego i powiem szczerze, że początkowo dosyć mnie rozczarował. Nie ten książę (według mnie), niezdecydowanie głównej bohaterki i przede wszystkim brak chemii. Ivy raz jest zainteresowana jednym, a raz drugim. Cóż, zdecydowanie zachowanie Ivy w tym zakresie nie wzbudziło mojego entuzjazmu, bo byłam fanką od początku kogoś innego.  Jednak jak się okazało, to rozwój historii pokazał czy dobrze ulokowała swoje uczucia czy też nie. Cóż, z pewnością ten wątek bardzo mocno zaskoczył. 

"Mogłabym cię pokochać. Pozwól mi cię kochać. Ale..."

Książkę bardzo przyjemnie się czyta, wręcz nie czuć upływu czasu. Im dalej tym coraz bardziej jest ciekawie i coraz więcej się dzieje aż dochodzi do momentu, który szokuje. Nie spodziewałam się takiego zwrotu akcji i jestem zachwycona. Podważyło to wszystko co było wiadome dotychczas. Nic nie jest tak jakie było i nic nie jest takie jakie się wydawało. Nikt nie jest tym kim się wydawał.
Jak zakończy się historia? Która z dziewczyn zdobędzie rękę księcia? 

"Układ róż" to książka, którą jestem bardzo pozytywnie zaskoczona. Mimo, że nie wszystko mi się podobało to jednak oceniając całokształt to lektura jest bardzo dobra. Historia jest pisana w taki sposób i jest tak ciekawa, że nawet to co mi się nie podobało nie ma dużego wpływu na odbiór przeze mnie całej historii. Wszystko zmieniła końcówka. A tam? Naprawdę wiele się dzieje. Nie spodziewałam, że aż tak dobrze spędzę czas z tą książką. Może wydawać się przewidywalna, ale z pewnością taka nie jest. Jak to ciekawy powiew świeżości w fantastyce. Zdecydowanie historia, po którą warto sięgnąć. Bardzo polecam i liczę, że nie trzeba będzie czekać długo na kontynuację. Miłego!

Informacje dodatkowe o Układ Róż:

Wydawnictwo: Otwarte
Data wydania: 2025-05-21
Kategoria: Dla dzieci
ISBN: 9788381354721
Liczba stron: 400
Dodał/a opinię: ilovebook26

Tagi: Proza (w tym literatura faktu) dla dzieci i młodzieży Interest age: from c 15 years

więcej
Zobacz opinie o książce Układ Róż

Kup książkę Układ Róż

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Recenzje miesiąca Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy