„Ukryte” to już druga książka dziennikarski Lisy Gray z bezpardonową, tajemniczą i silną panią detektyw Jessicą Shaw. Poprzednia historia bardzo przypadła mi do gustu, więc w te pędy zabrałam się za kolejną część przygód detektywa w kobiecym wydaniu.
Tym razem Jessica chwilowo osiadła w małym, pustynnym miasteczku o nazwie Hundred Acres. Została po znajomości zatrudniona w biurze prywatnego detektywa, czekając na kalifornijską licencję, bez której nie mogła samodzielnie pracować. Znudzona i zniesmaczona śledzeniem niewiernych małżonków i sprawdzaniem dla firm pracowników z entuzjazmem przyjęła zlecenie pewnej kobiety mieszkającej w Arizonie. Jej siostra za kilka dni miała zostać stracona przez wstrzyknięcie śmiercionośnej trucizny. Została 30 lat temu skazana za brutalne morderstwo dwójki rówieśników oraz ich obrabowanie. Jej siostra jednak wierzy, że tego nie zrobiła i poprosiła Jessicę jako nietutejszą o ponowne przyjrzenie się sprawie. Detektyw chętnie przyjęła to zlecenie nie tylko, dlatego, że było bardzo dobrze płatne, ale czuła, że potrzebuje nowych wyzwań, dreszczyku emocji, rozruszania wyobraźni i szybszego bicia serca. Nie wiedziała, że sprawa, którą przyjęła, może być śmiertelnie niebezpieczna, a mieszkańcy sennego małego miasteczka będą próbowali nią manipulować. Miało się okazać, że Hundred Acres kryje nie tylko jedną mroczną tajemnicę a zamiast uzyskiwać odpowiedzi, pytania zaczęły się mnożyć. Rany zostały rozdrapane - w co tym razem wplątała się pani detektyw?
„[…] nasz zawód polega na pomaganiu tym, którzy nie potrafią znaleźć odpowiedzi sami”.
Tak jak i pierwszą część przygód o Jessice Shaw, tak i tą również czytało się szybko i lekko. Autorka po raz kolejny miała bardzo dobry pomysł na intrygę, udało mi się domyślić tylko ½ rozwiązania. Druga połowa to było przyjemne zaskoczenie, przynoszące jednoczesne rozwiązanie kilku pobocznych wątków. W tej historii nie ma brutalności, akcja toczy się wolno, ale intrygująco, płynnie i z napięciem. Dodatkowo czułam wraz z panią detektyw presję z powodu upływu czasu, jaki został do wykonania egzekucji na siostrze klientki. Dla mnie atutem (jak zawsze) były retrospekcje, mimo że podsuwały część tropów, czasem gmatwały cały obraz i już nie można było być pewnym, kim jest zabójca. Wraz z kolejnym rozdziałem i każdą następną retrospekcją pojawiało się coraz więcej pytań, a spekulacjom nie było końca. Kilka razy wystąpiły też niespodziewane zwroty akcji. Detektyw Shaw po prostu nie da się nie lubić. Po raz kolejny udowodniła, że jest kobietą silną, odważną, zdeterminowaną, by osiągnąć cel, niezależną z własnymi poglądami na świat. Z pewnością sięgnę po każdą książkę z jej kolejnymi przygodami.
Za możliwość zapoznania się z treścią książki dziękuję Wydawnictwu Burda.
Wydawnictwo: Burda Książki
Data wydania: 2021-02-10
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 368
Dodał/a opinię:
Anna Szulist
Bywa tak, że morderca nie czuje wyrzutów sumienia. Wtedy rachunek musi zapłacić ktoś inny. Jessica Shaw, porywcza, nieustraszona detektywka znana czytelnikom...
Zaginieni dzielą się na martwych i na tych, którzy nie chcą zostać znalezieni. A także na tych, którzy nawet nie wiedzą, że zaginęli. Jessica Shaw, prywatna...