Zmiany zawsze są trudne, a już szczególnie dla nastolatków, którzy jeszcze nie są tak ukształtowani emocjonalnie jak dorośli. I właśnie z taką dość znaczącą zmianą musi się zmierzyć Gretchen. Przeprowadzka do nowego miejsca, nowa szkoła i rozstanie z najbliższą jej przyjaciółką, to dla niej duży cios. Problemy w komunikacji z matką, która za każdym razem podcina córce skrzydła i widzi świat w czarnych barwach, wcale nie pomaga nastolatce. Jedyną szansą na oderwanie się od rzeczywistości jest dla Gretchen dołączenie do drużyny cheerleaderek. I tutaj jednak pojawi się problem. Nie jest jedyną osobą, która walczy o miejsce w grupie. Jej rywalką jest lubiana i znana w szkole Devra Dalby, która zrobi wszystko by pokonać konkurencję. Naprawdę wszystko!
Kolejna książka z serii „Ulica Strachu” wydana przez Wydawnictwo Media Rodzina, chyba najbardziej przypadła mi do gustu. Nie ukrywam, że bardzo kibicowałam Gretchen w jej zmaganiach o miejsce w drużynie, i całkowicie stałam za nią murem. Choć troszkę jej nie rozumiałam. Widząc niechęć z jaką podchodzą do niej cheerleaderki, ja bym jednak zrezygnowała. Wykonując tak skomplikowane figury podczas treningów oraz pokazów, należy ufać sobie bezgranicznie. Relacja zarysowana w powieści, nie daje takiego wrażenia w stosunku do nowej uczennicy. Ale może moje podejście wynika z odmienności charakteru, nigdy nie lubiłam wychodzić przed szereg i raczej wolę unikać konfliktów niż je generować.
Gretchen czasem mnie jednak denerwowała. Szczególnie jej naiwność i zaufanie w stosunku do Sida (tak, to imię zobowiązuje). Ale trudno liczyć na wolne tempo rozwijania się ich relacji w powieści, która ledwo się zaczęła już się skończyła :) Z jednej strony to dobrze, że powieść jest krótka, bo szybko się ją czyta. I wydaje mi się, że to ma również związek z tym, że jest ona kierowana do młodzieży, która raczej preferuje krótkie formy literackie. Z drugiej brakuje mi w tych powieściach rozwinięcia pewnych wątków oraz szczerszej analizy portretów psychologicznych postaci.
Jednak muszę powiedzieć, że ta powieść mnie dość mocno zaskoczyła. Pozytywnie! To co autor nam sugeruje pod koniec drugiej części wprowadza niezły mętlik w głowie. Zupełnie zmienia to pogląd na dotychczasowe wydarzenia z książki. Dla mnie był to efekt WOW, i z tym większym napięciem czytałam dalej, chcąc dowiedzieć się zakończenia. I to również mnie nie zawiodło, choć znów niektóre sytuacje były dla mnie niezrozumiałe. Jednak podczas czytania tej powieści bawiłam się świetnie. Zaangażowałam się emocjonalnie, był efekt zaskoczenia, a historia zostanie mi w pamięci.
Mogę z czystym sumieniem polecić tę serię młodzieży, do której jest ona kierowana!
Wydawnictwo: Media Rodzina
Data wydania: 2021-09-01
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 320
Tytuł oryginału: Give me a K-I-L-L
Dodał/a opinię:
cherryladyreads
Jedna z trzech książek serii ,,Ulica Strachu" inspirowana cyklem filmów o tym samym tytule. Produkcje dostępne na platformie Netflix od lipca 2021...
Trzeba stąd uciec. Muszę się gdzieś schronić - pomyślała nagle. - Zejdź mi z drogi! - krzyknęła. Billy stał bez ruchu u wejścia na metalowe schody. - Przepuść...