Okładka książki - Umrzesz za sześć godzin

Umrzesz za sześć godzin


Ocena: 4.29 (7 głosów)
opis

Cała pozycja jeśli chodzi o przekaz, to był ciekawa, tylko nieco mało prawdopodobna. Akcja rozpoczęła się bardzo szybko i to tutaj nie miałam czasu na strach, gdyż niedługo po tym postać już znajdowała się w niebezpieczeństwie. Napięcie na szczęście było, bo długo nie wiedziałam o co chodzi mordercy. Zbrodnie są bestialskie, gdzie mamy opisy tych scen, ale dla mnie były zbyt szybkie, a akcja pomiędzy nimi idealna. Trupów zaczyna przybywać, a osoba, która może coś wiedzieć jakby milczy. Totalnie mnie nie przekonywała, chociaż zaciekawienie było, bo jeśli kłamał, to z pewnością miał ku temu powody. I do tego ten pożar w escape roomie wraz ze zniknięciem pewnej osoby. To wszystko od początku miało pewne połączenie, ale do samego końca byliśmy zwodzeni, by nie za szybko poznać choćby urywek czy skrawek tego kto krzywdził i dlaczego. Wciąż przewijała się przeszłość i to sami nawet odkryliśmy po niektórych urywkach rozmów, że tam musiało stać się coś, co tak skrzywdziło oprawcę, że sam postanowił wymierzać sprawiedliwość. Rozmowy z policjantami, którzy próbowali strugać twardzieli były ciekawe, ale nie zawsze im to wychodziło. Jakby nie do końca potrafili zadawać pytania w sposób, na który dostaliby konkretne odpowiedzi. Coś jakby obaj wiedzieli, że drugi coś ukrywa, ale nie potrafili z siebie nawzajem tego wyciągnąć. Ten, kogo ścigali był na tyle nieuchwytny, że nie wpisywał się w żadne stereotypy. To czym krzywdził było starannie dopracowane i naprawdę mało znane, jakby sam wszystko wymyślał. Nieraz złapałam się na tym, że próbowałam wyobrazić sobie to, co zostało tutaj opisane. Historia podobała mi się, tylko była mało przekonująca. Zbyt mało strachu i napięcia w momentach, które tego wymagały. Osoba krzywdzona czasami zachowywała się tak jakby odgrywała swoją rolę, a nie jakby naprawdę ktoś sprawiał jej ból. Prawdopodobnie dlatego, że nie znaliśmy dokładnych myśli krzywdzonych. I na koniec powiem wam, że nie wiem dlaczego rozdrobniłam swoją opinię na takie drobiazgi, ale zwyczajnie musiałam je z siebie wyrzucić. Bo to dobry kryminał, tylko może mnie nie przekonał.

Informacje dodatkowe o Umrzesz za sześć godzin:

Wydawnictwo: Prozami
Data wydania: 2025-02-17
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN: 9788368249132
Liczba stron: 424
Dodał/a opinię: Ewelina Przespolewska

więcej
Zobacz opinie o książce Umrzesz za sześć godzin

Kup książkę Umrzesz za sześć godzin

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Inne książki autora
Szczątki. Kod 148: morderstwo
Janusz Onufrowicz0
Okładka ksiązki - Szczątki. Kod 148: morderstwo

Miastem wstrząsa seria okrutnych zabójstw. Komisarz Fiodor Gralecki po raz kolejny znajduje rozczłonkowane, a potem zszyte ciało. Kto mógłby być aż tak...

Mięso. Kod 148: morderstwo
Janusz Onufrowicz0
Okładka ksiązki - Mięso. Kod 148: morderstwo

Fiodor Gralecki stracił wszystko. Nie widzi sensu życia, ale nie potrafi ze sobą skończyć. Kryje się na polskim końcu świata, w Bieszczadach. Ale zamiast...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy