Pierwsze 50 stron szło mi jak po grudzie, za nim zrozumiałam styl prowadzenia fabuły. Jeżeli pominę wspomniane sny, które analizowała Hanka, a były to jej sny, to pozostała część powieści była dla mnie ciekawa. Wątek kryminalny został skomplikowany na tyle, aby dopiero zakończenie ujawniło prawdziwe motywy działania sprawcy. Z początku śledztwo prowadzone jest po omacku. Zespół policjantów, jak dzieci we mgle próbuje połączyć fakty, znaleźć jakikolwiek punkt zaczepienia. I to bardzo mi odpowiadało, ponieważ zmuszało do samodzielnego wyciągania wniosków.
Nie mniej ciekawy jest wątek obyczajowy, gdy policjanci oprócz problemów zawodowych związanych z prowadzonym śledztwem, zmuszeni są do rozwiązania spraw prywatnych.
Z pozoru szczęśliwe rodziny muszą zmierzyć się z chorobą, zdradą czy pogodzeniem życia zawodowego z prywatnym.
Pani Grażyna wplotła pomiędzy licznych bohaterów również psy, które stanowią postacie drugoplanowe i pełnią bardzo ważną rolę w powieści. Jest to ocieplenie wizerunku postaci, pokazując ich empatię do zwierząt. Zróżnicowanie ras psów, które występują w książce, daje czytelnikowi możliwość zapoznania się z różnymi charakterami psów.
Wydawnictwo: Białe Pióro
Data wydania: 2018-11-02
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 178
Język oryginału: Polska
Dodał/a opinię:
czytamdlaprzyjem
Bohaterami powieści jest kilkoro starych przyjaciół. Wszyscy mają ponad siedemdziesiąt lat lecz w sercu nadal czują się nastolatkami. Jednak starość w...
Książka Grażyny Kałowskiej świadomie wystylizowana jest na kronikę, zgodnie z regułami gatunku, który nie stroni od elementów fantastyki. Stad obecność...