Wesele serc. Doresium

Ocena: 5 (1 głosów)
opis

Lubicie, jak wszystkie wątki do końca książki są wyjaśnione, czy nie ma to dla was znaczenia?

Ja przyznam, się szczerze nie lubię, niedomówień jednak wszystko zależy od tego, jak autor to rozegra.

„Strach nie jest oznaką słabości. Jest to strażnik, który powstrzymuje nas przed popełnieniem głupstw”.

Na ziemiach niepozornej krainy Ave'nin swoją siedzibę ma legendarne już bractwo Vallum. Jego członkowie zapisali się na kartach historii jako obrońcy uciśnionych, uwalniający dzieci z rąk potworów i dający drugą szansę tym, którzy chcieliby odmienić swoje życie. Pewnego dnia do bractwa dociera list obecnego króla sąsiadującej krainy, którego poczynania od kilku lat wzbudzają obawy i strach znacznej części mieszkańców kontynentu Landast. Jako ci, którzy przysięgali służyć pomocą potrzebującym, zgadzają się wyruszyć z misją, lecz nie darzą króla zaufaniem. Przyszłe wydarzenia pokażą, że ich obawy były słuszne…

„Wesele serc. Doresium” autorstwa Agnieszki Glysz. Mam zwykle mieszane uczucia związane z książkami z gatunku fantasy polskich autorów. Czytałam ich już trochę i naprawdę nieliczni piszą je dostatecznie dobrze. W tym przypadku jednak mile się zaskoczyłam. Historia zaczęła mnie już wciągać od pierwszych stron. Nie spodziewałam się tego w ogóle. Sama książka ma prawie siedemset stron i dość małą czcionkę myślałam więc, że początek powieści będzie raczej męczący, a tu taka niespodzianka.

Choć akcja książki nie była jakoś szczególnie szybka, to także nie dłużyła się. Czytało mi się ją dość sprawnie, co podejrzewam, jest zasługą często zmieniającej się perspektywy.

Autorka poprowadziła fabułę w zgrabny sposób tak, że wątki się ze sobą nie plątały, a wręcz dopełniały. Choć niektóre sceny mogłyby, zostać nieco lepiej wyjaśnione i rozszerzone to poza tym nie ma co się czepiać.

Bohaterowie powieści byli, dobrze wykreowani jednak jakoś żaden z nich szczególnie nie podbił mojego serca. Polubiłam ich owszem, ale nic poza tym.

Warto także wspomnieć, że treść książki ze względu na występujące w niej wulgaryzmy raczej jest skierowana do starszych odbiorców.

Myślę, że jak najbardziej mogę polecić wam tę pozycję, zwłaszcza jeśli tak jak ja lubicie elementy fantastyczne.

Informacje dodatkowe o Wesele serc. Doresium:

Wydawnictwo: Novae Res
Data wydania: 2022-02-07
Kategoria: Fantasy/SF
ISBN: 9788382196290
Liczba stron: 672
Język oryginału: polski
Dodał/a opinię: za_czytamm

Tagi: bóg

więcej
Zobacz opinie o książce Wesele serc. Doresium

Kup książkę Wesele serc. Doresium

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Recenzje miesiąca
Upiór w moherze
Iwona Banach
Upiór w moherze
Jemiolec
Kajetan Szokalski
Jemiolec
Pożegnanie z ojczyzną
Renata Czarnecka ;
Pożegnanie z ojczyzną
Sprawa lorda Rosewortha
Małgorzata Starosta
Sprawa lorda Rosewortha
Szepty ciemności
Andrzej Pupin
Szepty ciemności
Gdzie słychać szepty
Kate Pearsall
Gdzie słychać szepty
Góralskie czary. Leksykon magii Podtatrza i Beskidów Zachodnich
Katarzyna Ceklarz; Urszula Janicka-Krzywda
Góralskie czary. Leksykon magii Podtatrza i Beskidów Zachodnich
Zróbmy sobie szkołę
Mikołaj Marcela
Zróbmy sobie szkołę
Siemowit Zagubiony
Robert F. Barkowski ;
Siemowit Zagubiony
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy