"Prawdodziejkę" pochłonęłam bez reszty, ale "Wiatrodziej" to już przegięcie. Mistrzostwo samo w sobie.
Książę Nubereyny nie ma łatwo, stracił najlepszego przyjaciela, jego statek został zaatakowany przez Skrytobójce i spłonął a on sam lekko uszedł z życiem. Został on poraniony i poważnie poparzony.
Merik podejrzewa, że to jego siostra czyha na jego życie, dlatego ukrywa przed wszystkimi swoje pochodzenie i fakt, że przeżył.
Safiya i Iseult znowu wpakowały się w kłopoty i zostały rozdzielone.
Akcja od samego początku jest szybka, autorka nie daje nam usnąć i się znudzić.
Wydawnictwo: Sine Qua Non
Data wydania: 2017-05-10
Kategoria: Fantasy/SF
ISBN:
Liczba stron: 400
Tytuł oryginału: Windwitch
Język oryginału: Polski
Tłumaczenie: Maciej Pawlak
Dodał/a opinię:
marcinkowskapatr
Safiya i Iseult, młode czarodziejki, znów wpadły w tarapaty. Muszą uciekać. Natychmiast. Safi jest jedyną w Czaroziemiach prawdodziejką...
Historia Aeduana, tajemniczego krwiodzieja, którego pokochali czytelnicy poprzednich tomów bestsellerowego cyklu Czaroziemie. Imperia wznowiły wojnę....