Muszę przyznać, że bardzo mnie tu zaciekawił motyw zapętlenia czasu.... Z dosyć oryginalną historią się tu spotkamy....
..... James Spencer przeżywa ciągle ten sam dzień - zaczynający się od pobudki w aucie na szkolnym parkingu, a kończący się śmiercią Clary. Chłopak wierzy, że dany mu czas i powtórki z tego dnia są po coś - dąży do ocalenia dziewczyny. Jednak szukanie rozwiązania tej zagadki przynosi mu wiedzę o jego znajomych - ich głęboko skrywanych tajemnicach. Razem z bohaterem stajemy przed zagadką i razem z nim staramy się ją rozwikłać - czy skutecznie? "Wieczny powrót Clary Hart" to historia, która umieszcza naszego bohatera w pułapce czasoprzestrzeni nie bez powodu. Ta zagadka przynosi czytelnikowi pewną refleksję - i fajnie, że powstają takie młodzieżówki z pewnym przesłaniem, adekwatnym do wieku czytelnika i jego sytuacji. Akcja na początku niezbyt rozwojowa, z czasem zyskuje swoim zwrotami akcji i piętrzącymi się pytaniami. I dlatego też nie należy się od razu do niej zniechęcać - druga połowa powieści rekompensuje nam jej początek. Ta historia wzbudzi w was wiele emocji, zaciekawi i, jak już wspomniałam, przyniesie pewną refleksję na temat życia, w sumie nie tylko nastolatków, ale też nas - dorosłych. Moja ocena 8/10 - polecam, skusicie się?
Miłego dnia!
Wydawnictwo: Muza
Data wydania: 2024-08-14
Kategoria: Young Adult
ISBN:
Liczba stron: 320
Tytuł oryginału: The Eternal Return of Clara Hart
Dodał/a opinię:
Aneta Dąbrowska