,,Cicho sza", ,,Nie mówmy o tym" w historii wielu rodzin pewnie padły te słowa. W rodzinie de Saint Junien dorośli milczą o najstarszej córce dziadków-Roselyne , która uciekła 18 lat temu i słuch po niej zaginął. A teraz pojawia się jej syn, 17-letni Nils. Ciężko naznaczony przez los, zostaje przyjęty do rodziny i wydaje się, że życie w zamku będzie płynąć beztrosko. Aż nadchodzi dzień, w której dochodzi do okrutnej zbrodni... A oskarżonym jest właśnie Nils. I już nie będzie się mówić ,,cicho sza". Czy wstydliwe tajemnice muszą wyjść poza mury zamku?
Forma literacka tej książki zaskoczyła już mnie po kilku stronach. Z jednej strony liryczna, powolna, ale pełna emocji i dylematów bohaterów. Z uwagi na to, że czasem są to przeżycia 14-letniej Finn czy też Nilsa miejscami wrażenie dziecinności, ale też dojrzałości i trafności spostrzeżeń. Wątek kryminalny nie zaskoczył mnie- zresztą wcześnie jest on rozwiązany, bo nie on tu jest najważniejszy. A zapytacie co?
Ważniejsza jest strefa psychologiczna: nadzieja i udręka, trudne wybory: złamać bliskiej osobie serce mówiąc bolesną prawdę czy dać się ,,ukrzyżować". Tutaj ściera się szlachetność, poczucie wdzięczności z nienawiścią, podłością i zbyt zapalczywą miłością. ,,Bo zbyt wielka miłość też może być więzieniem". Obserwujemy też, jak Nils zmienia się z niepewnego dziecka w pewnego siebie mężczyznę- a to dzięki dziadkom, którzy dali mu tak wiele. A właśnie postawa seniorów- takt, zrozumienie, zaufanie- godna podziwu.
Chętnych na lekturę psychologiczną, o skomplikowanych wyborach oraz więziach rodzinnych zapraszam do lektury. Ja osobiście spotkanie z prozą Boissard uważam za dosyć udane.
Informacje dodatkowe o Winnice szepczą cicho sza:
Wydawnictwo: Amber
Data wydania: 2013-10-22
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
9788324148066
Liczba stron: 320
Dodał/a opinię:
monalizka
Sprawdzam ceny dla ciebie ...