Ta książka trafi do każdego czytelnika, gdyż znajdują się w niej problemy dotyczące większości społeczności. Każdy z nas o czymś marzy i tak samo jak postacie ponosimy klęski z których nie łatwo jest się podnieść. Czytałam wiele książek o zanikającej miłości z powodu jakiejś katastrofy, która ich doświadczyła, lecz nikt nie potrafił tak dokładnie oddać emocji tych stron. Tutaj widzimy jak uczucie upadało z dnia na dzień. Co ciekawe nie jest temu poświęcone wiele miejsca, jednak konkretne aspekty podkreślenia gasnącego płomienia aż biły po oczach. I nie chodziło o to, by zagospodarować na to każdy czas oraz ich myśli, tylko móc później przejść do nowego bodźca, którym było nowe kiełkujące uczucie do kogoś, kto już był obecny w czyimś życiu, tylko nieco dawniej. Mówi się, że nieraz należy się spotkać w odpowiednim czasie, by mogło wyjść z tego coś pięknego. Czy faktycznie złamane serce ponownie może się poskładać?
To nie jest tylko zwykła historia o ludziach, którzy poddając się pracy pragną zapomnieć o tym, co im się przytrafiło. To jest też walka o każdy dzień. Całe zło, które ich spotkało wciąż gdzieś w nich siedzi, jak namolny perz powraca, by ponownie próbować się go pozbyć. Ból maleje pod napływem wspaniałych górskich opisów. To tam mamy tą nutkę magii. To są takie wyciszacze dla postaci, które patrząc na ich piękno chcą o siebie zawalczyć. Schronisko zostaje otwierane ponownie i nie chodzi tutaj o wchodzenie do tej samej rzeki, gdyż idą tam z innymi doświadczeniami, przemyśleniami i odwagą, że tym razem im się uda. Podobało mi się to, że niektórzy szanowali nie tylko naturę, ale i zwierzęta. Tłumaczyli nawet, że nie można ich traktować jako maszyny rozpłodowe, bo i one mają uczucia. To było takie poszanowanie drugiej osoby, aż dreszcze mnie przechodziły po plecach, bo tak mało osób myśli w ten sposób. Jak to kiedyś mówili, szanuj naturę, to i ona odda ci szacunek. Idealnie to zostało tutaj pokazane. Czyta się ją naprawdę lekko, choć posmak w ustach niektórych bohaterów bywał kwaśny. Bardzo wam polecam do przeczytania wpierw część pierwszą, gdyż to tam spotkały ich smutki, które tutaj wciąż w nich są zakotwiczone. Taka piękna kontynuacja, która pokazuje, że poddaje się tylko człowiek słaby, choć i on ma prawo wstać. Cudowna, naprawdę przeczytajcie:-)
Wydawnictwo: Filia
Data wydania: 2025-03-05
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 304
Dodał/a opinię:
Ewelina Przespolewska
JAK CZAS SPĘDZONY W ODCIĘTYM OD ŚWIATA MIEJSCU WPŁYNIE NA GRUPĘ PRZYJACIÓŁ? CZY TA WYPRAWA W GÓRY ZMIENI ŻYCIE MONIKI? Monika po stracie ukochanego narzeczonego...
Ania Brzęcka wraz z mamą i babcią prowadzą pensjonat ,,Na drugim brzegu jeziora". Niestety w pobliżu powstaje hotel, który sprawia, że pensjonat pustoszeje...