Woda księżycowa

Ocena: 5.13 (8 głosów)
opis

 Natalia ma dość swoistej monotonii. Pracy za biurkiem od świtu do zmroku, łapania nadgodzin i bycia typowym korpoludniek. Jej partner Bartek jest taki sam jak ona pod względem pracy. Z tym ,ze on to lubi. A ona? Z każdym kolejnym dniem odczuwa coraz większy wewnętrzny niepokój. Powracają wspomnienia z dzieciństwa i malowniczy babciny ogród. Jej wewnętrzne ja pragnie wolności i powrotu do natury. W momencie podjęcia może nie do końca przemyślanej decyzji odwiedza babcię Krysię. I od tej pory całe jej życie powoli zmienia bieg. Na jej drodze staje tajemnicza Anastazja, kot Rudolf, Anna i Filip. Przeniesiemy się z wysokich budynków wielkich miast w Góry Świętokrzyskie. Czy Woda Księżycowa da Natalii to czego pragnie? Czy odnajdzie właściwą drogę? Odnajdzie wewnętrzny spokój? Swoje właściwe ja?

   Od momentu, gdy ujrzałam okładkę zapragnęłam przeczytać te książkę. Tak, jestem okładkową sroką. Choć nie zawsze one do mnie przemawiają i wtedy daję szansę danej pozycji. Tym razem ramię w ramię z okładką szedł opis. Nie zdradzał za dużo ale podsycał ciekawość. I to lubię w opisach książek. A sama lektura? Zaczyna się z nutką magii. To mogę zdradzić. Od razu bowiem wiadomo, czego mniej więcej można się spodziewać. Urzekły mnie  bajeczne opisy. Tak plastyczne i z rozmachem choć utrzymane w realiach. Takie, że wystarczyło zamknąć oczy i już - gotowe. Sam pomysł na fabułę być w moim odczuciu w punkt.  Wielu ludzi jest zapracowanych, wrzuconych do wora monotonni i uwięzionych w czterech ścianach. W pogoni za gotówką, dostatkiem. A gdzie w tym wszystkim miejsce na miłość? Na czystą radość, taka jaką odczuwa dziecko? Ten rozdźwięk został bardzo dobrze podkreślony. Rozbite na elementy i okazujące prawdę. Człowiek więźniem i robotem. A gdzie czas na pasje i rozwijanie się i swoich pasji? Nie mówiąc już o czasie dla rodziny. Bardzo realne, brutalne i rzeczywistne. Za to w momencie przelania tej czary główna bohaterka robi coś, czego bym się po nie j nie spodziewała. Dlaczego? Wydawała się być takim pionkiem w grze. Nie umiała się postawić i zawalczyć o swoje Ciągle tylko poddawała się i odsuwała swoje plany na bok, aby tylko uszczęśliwić Bartka. A on niczym ten pazerniak ciągnął i brał do woli myśląc tylko o sobie. Za to od początku jej kibicowała, gdy w końcu odważyła się zaryzykować. Gdy wyruszyła w podróż do babci i z babcią. I tak, Jak zapewne się domyślacie znajdziecie tu elementy słowiańskie. Sama tytułowa Woda księżycowa. Któż o nie nie słyszał? Tak samo jak Noc Kupały. Tak, ta książka jest naszpikowana takimi elementami. Nie mówiąc już o zdolnościach niektórych ludzi. Bardzo fajnie zostały włączone w fabułę. Zaskakiwały tak samo jak bohaterowie. A poza Natalią i Bartkiem oraz babcią Krysia troszkę ich tu jest. Ale w żaden sposób nikt mi z nich nie przeszkadzał. Każdy się dopełniał i był niczym ta kropla spadająca do dzbanku wypełniające go po brzegi. Bardzo do gustu przypadłą mi babcia - to taka kobieta, którą chciałoby się mieć za swoją babcię. Przeczytacie to będziecie wiedzieć o co mi chodzi. Sama książka swą wielkością może przerażać. Ale nie martwcie się. Jak poznacie życie głównej bohaterki przeplatane retrospekcjami i skosztujecie odrobinę tajemniczości to nawet się nie spostrzeżecie, kiedy was wciągnie tak, że dotrzecie do końca z myślą: ale to już koniec? Taka ona jest - wciągająca i zaskakująca do samego końca. Świetna akcja, która przyszpiliła mnie do fotela na długie godziny. 

    "Woda księżycowa" pisana jest lekkim stylem. Barwnym z idealnym połączeniem twardej rzeczywistości i tajemniczego Słowiaństwa. Historia Natalii pokazuje, że nie wszystkie podejmowane gwałtownie decyzje, te nie do końca przemyślane, zawsze są złe. Każda z nich jest dobra, bo to czas zmian. Chęć skosztowania czegoś innego. Nawet jeśli mielibyśmy się sparzyć to warto się odważyć. Warto zaryzykować i zrobić ten krok. Warto także zaufać intuicji. To nasze życie i sami musimy przeżyć je tak jak chcemy. To samo tyczy się związku z kimś, z kim jesteśmy z przyzwyczajenia, z nudy, z nacisku innych osób? Nie można całego życia spędzić patrząc się w ekran telefonu czy laptopa. Przekaz jest jasny - wyjdź z kółka, przestań się w nim kręcić niczym ten chomik i pójdź własną ścieżką. Za swoim ja. Rzeczy niemożliwe? Są tylko w waszej wyobraźni. Każdą przeszkodę pokonuj, w kłód ustawiaj most i dąż do wytyczonego celu. Lubicie takie książki? Śmiało czytajcie. Od razu tylko sobie zarezerwujcie kilka dni na tę książkę - nie będziecie mogli się od niej oderwać.

Polecam

Informacje dodatkowe o Woda księżycowa:

Wydawnictwo: Novae Res
Data wydania: 2020-07-03
Kategoria: Obyczajowe
ISBN: 9788381478830
Liczba stron: 612
Dodał/a opinię: agnieszka_rowka

Tagi: obyczajowe

więcej
Zobacz opinie o książce Woda księżycowa

Kup książkę Woda księżycowa

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Recenzje miesiąca
Paderborn
Remigiusz Mróz
Paderborn
Fałszywa królowa
Mateusz Fogt
Fałszywa królowa
Między nami jest Śmierć
Patryk Żelazny
Między nami jest Śmierć
Zagraj ze mną miłość
Robert D. Fijałkowski ;
Zagraj ze mną miłość
Ktoś tak blisko
Wojciech Wolnicki (W. & W. Gregory)
Ktoś tak blisko
Serce nie siwieje
Hanna Bilińska-Stecyszyn ;
Serce nie siwieje
The Paper Dolls
Natalia Grzegrzółka
The Paper Dolls
Olga
Ewa Hansen ;
Olga
Zranione serca
Urszula Gajdowska
Zranione serca
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy