Corinne to jedna z moich ulubionych autorek 💕. Jej książki mogę brać w ciemno i jeszcze się nie zawiodłam. I czy tym razem też tak było??
Może Was zaskoczę, ale tak. Po prostu uwielbiam ją. " Wróć do mnie" mnie zachwyciła i powiem, że będzie to świetna seria o braciach.
Dwoje nieszczęśliwych ludzi. Jedna noc, żadnych imion, żadnych obietnic. 8 lat później. Connor wraca do Pensylwanii. Los ponownie stawia na jego drodze Ellie. Tylko jest jeden mały problem. Jest ona mężatką i ma dziecko. Co z tego wyniknie?? Ciekawi?? Ja już wiem i nie powiem.
Autorka stworzyła naprawdę bardzo fajną historię, która wciąga od samego początku. Porusza ona w swojej książce trudne tematy takie jak alkoholizm i przemoc domowa. Dlatego fabuła nie jest słodka ani mdła. Intryguje, a do tego świetnie się czyta. Po prostu przepadłam. Zresztą jak zawsze. Kto zna autorkę, to może przyzna mi rację. A kreacja bohaterów jest świetna. Są dobrze wykreowani i nie tylko główni. Od samego początku polubiłam Connora, zauroczyłam Hadley, znienawidziłam męża Ellie. O tak. Emocji nie brakuje. Kto jeszcze nie czytał to polecam.
Wydawnictwo: Muza
Data wydania: 2021-02-17
Kategoria: Romans
ISBN:
Liczba stron: 416
Tytuł oryginału: Come Back for Me
Tłumaczenie: Dorota Stadnik
Dodał/a opinię:
Moniskaczyta
Czy można pokochać jeszcze raz, choć serce wciąż pamięta dawny ból? Grady nie wierzy w szczęśliwe zakończenia. Po śmierci żony został samotnym ojcem...
Pierwsza zasada bycia nianią? Nie zakochuj się w samotnym ojcu. Nieważne, jak bardzo jest seksowny... Kiedy zrzędliwy szeryf Asher Whitlock po raz ostatni...