"Wrota Obelisków" N. K. Jemisin druga część Trylogii Pękniętej Ziemi jest chyba jeszcze trudniejsza do przeczytania niż część pierwsza "Piąta pora roku"
Essun niestrudzenie szuka swojej córki uprowadzonej przez ojca, przebyła już bardzo długą drogę i wiele przeżyła niestety nie natrafiła na ślad córki. Schronienie znalazła w pewnej społeczności, spotkała tam dziesięciopierściennika Alabastra z którym zawarła układ oraz Hoa z którym połączyła ją niezwykła więź. Nassun stara się odsunąć od ojca który ją nienawidzi za jej umiejętności, chce żeby pewni ludzie uleczyli ją z górotwórstwa ale ona nie chce z tego zrezygnować bo wie że dzięki tej mocy jest bardzo silna i nie jedna osoba się jej boi. Jak potoczą się losy Nassun i czy Essun odnajdzie córkę? To wszystko w książce.
Kontynuacja trylogii jest bardzo trudna, chociaż znałam już część pierwszą to do akcji musiałam wdrążać na nowo, bardzo złożone opisy mi tego nie ułatwiały, na prawdę ta lektura wymaga skupienia.
Temat książki jest bardzo piękny i czasowy, odmienność, niestety nie akceptujemy inności i próbujemy na siłę wciskać kogoś w przyjęte schematy, zmieniamy go, a jeśli nie da się go zmienić odsuwamy się od niego, spychamy go na margines.
Zauroczył mnie świat przedstawiony w tej powieści głazy i górotwórcy, inny świat na prawdę bardzo ciekawy tak jakby prawdziwa historia przytrafił się w wykreowanym, fantastycznym świecie.
Świetne przejście z pierwszej części do drugiej, nowe informacje a nie powielone z pierwszej części oraz posunięcie się akcji ale nie zdradzenie wszystkiego od razu. Zachęcam do przeczytania. Na prawdę warto.
Wydawnictwo: Sine Qua Non
Data wydania: 2017-06-14
Kategoria: Fantasy/SF
ISBN:
Liczba stron: 432
Tytuł oryginału: The Obelisk Gate
Język oryginału: angielski
Tłumaczenie: Jakub Małecki
Dodał/a opinię:
Karolina Radlak
Gujaareh, miasto snów, jęczy pod rządami Protektoratu Kisuańskiego. Miasto, w którym kiedyś jedynym prawem był pokój, poznało co to przemoc. W dodatku...
W pustynnym mieście-państwie Gujaareh jedynym prawem jest spokój. Porządek utrzymują kapłani bogini snu, zwani zbieraczami - zbierają sny obywateli, leczą...