Głównym bohaterem książki jest mężczyzna, który po 6 miesiącach budzi się ze śpiączki. Nic nie pamięta z minionego pół roku, a dwa razy był w stanie śmierci klinicznej. Lekarze badając jego stan są zdziwieni sprawnością jego mózgu, po wylewie nie został nawet ślad, a on po prostu wybudził się z długiego snu.
On to człowiek czynu, matematyk z licznymi tytułami, naukowiec. Podróżował po świecie w celach naukowych, nawet jednego dnia nie spędził bezczynnie. Z niedowierzaniem odkrywa w jakim stanie się znajdował przez ostatni czas. Kolejne zdziwienie budzi w nim informacja o kobietach, które odwiedzały go w czasie śpiączki.
On jest rozwodnikiem, ma córkę Cecylkę, która mimo dzielącej ich odległości dzięki połączeniom Internetowym codziennie go "odwiedzała". On ma na koncie wiele przygód miłosnych, romans ze studentką, seksualne spotkania z pracownicą swojego instytutu, znajomość z wyuzdaną famme fatal, a także związek, w którym pokłada spore nadzieje.
On wspomina wszystkie swoje kobiety, niezwykle szczegółowo opisuje te relacje. Myśli bohatera to swego rodzaju spowiedź z całego życia. Mężczyzna zauważa błędy, które popełnił wchodząc w relacje z tymi kobietami. Rzadko wpuszczał je do swojego życia, prawie nigdy nie opowiadał o przeszłości, a gdy uznawał że potrzebuje wolności po prostu wyrzucał je ze swojego świata.
Wydawnictwo: Znak
Data wydania: 2017-10-23
Kategoria: Literatura piękna
ISBN:
Liczba stron: 576
Dodał/a opinię:
Marysia Kasperczak
Janusz Leon Wiśniewski wspaniale prowadzi czytelnika przez drogę pełną różnych odcieni miłości, bliskości i zaufania. Autor każe nam szeroko otworzyć oczy...
Czy szczęście ma swój kolor i jak smakuje?Dlaczego czekać to nie to samo co tęsknić?Czy z ciekawości może burczeć w mózgu?Jak wielkie oczy...