Kto by się spodziewał takiej książki na polskim rynku wydawniczym. Ja nie, ale gdy tylko ją zobaczyłam wiedziałam, że muszę ją przeczytać. Nie miałam wobec niej żadnych oczekiwań, toteż ani trochę nie jestem rozczarowana. Samo poruszenie tematu śmierci i odsłonięcie kulisów pracy branży pogrzebowej, uważam za bardzo potrzebne.
Autorka obala wiele mitów i stereotypów, które narosły wokół pracowników tej branży. Pokazuje też jak niechętnie ten sektor dzieli się ze światem swoimi doświadczeniami i przeżyciami. Jak ciężko skłonić ich do rozmowy, a tym samym jak trudno było jej zgromadzić materiał do tej książki. Ci co zechcieli mówić, w piękny sposób opowiadają o swoim życiu obok śmierci. O życiu obok dramatów ludzkich. O tym, że najciężej pracować przy bliskich zmarłych i młodych ludziach. O tym jak Polacy wypierają temat śmierci, a potem przychodzą do zakładu pogrzebowego nie wiedząc czego pragnął by po śmierci bliski zmarły.
Ciekawy jest w tej książce również przegląd przesądów i wierzeń ludowych na temat śmierci czy nieboszczyków. O wielu słyszałam, ale dużo nowych też poznałam. Wierząc temu wszystkiemu i stosując się do dawnych zasad - przyznam szczerze można zwariować.
Czytałam tę książkę ze zmiennym nastrojem, nie raz uroniłam łezkę. Wiem jednak, że śmierć jest nieunikniona i prędzej czy później dotknie każdego. Żyjąc w XXI wieku powinniśmy ten temat bardziej oswajać i o nim rozmawiać. Zmienić prawo pogrzebowe, które jest bardzo przestarzałe w naszym kraju. Ta książka daje poniekąd temu impuls.
Przecież : "Rodzimy się by żyć, żyjemy by umierać".
Wydawnictwo: Muza
Data wydania: 2021-02-24
Kategoria: Biografie, wspomnienia, listy
ISBN:
Liczba stron: 304
Język oryginału: polski
Dodał/a opinię:
MariaAntonina
Ucieknij raz, a dopilnuję, żebyś nie doczekał następnego dnia. Dwunastoletni Luca Torrini trafia do domu dla sierot pani Sours po ucieczce z jednej...
René Cavalier niespodziewanie traci pracę przy wykonywaniu pośmiertnych fotografii. Zmuszony sytuacją, przyjmuje jedyną dostępną ofertę: ma zostać grabarzem...