Wczoraj skończyłam czytać najnowszą książkę Dawida Waszaka. Mimo iż książka nie należy do "grubasków" to przeczytanie jej zajeło mi trochę czasu. Nie jest to łatwa i przyjemna lektura.
Poznajemy historię Ani, dwunastoletniej dziewczynki, której życie zmieniło się całkowicie wraz z rozpoczęciem się pandemii. I tutaj od razu chciałabym zaznaczyć, że nie jest to książka o wirusie, nie zniechęcajcie się tym. Ania zostaje zabrana spod szkoły przez swojego wujka, od którego dowiaduje się, że jej rodzice i siostra zachorowali na covid i są w szpitalu. Od tej pory dziewczynką opiekuje się wujek, który zamyka ją najpierw w piwnicy a później w specjalnie przygotowanym pomieszczeniu bez okien. Dziewczynka odizolowana jest od świata zewnętrznego. Powoli wujek zamienia jej życie w piekło. Czy uda się jej uwolnić ? I dlaczego ktoś kto miał ją chronić stał się dla niej obiektem strachu ?
W książce autor porusza bardzo ciężki i bolesny temat jakim jest pedofilia. Czytając ją czułam ból, żal i smutek. To niezwykle poruszająca historia przepełniona cierpieniem dziewczynki skrzywdzonej przez jedną z najbliższych jej osób. Myślę, że historia Ani chwyci za serce nie jednego czytelnika i na pewno na długo pozostanie w pamięci. Polecam z całego serca.
Dziękuję pięknie autorowi @dawid_waszak za możliwość przeczytania książki i za ogrom emocji jakie u mnie wywołała. Choć nie był to uśmiech a łzy
Wydawnictwo: inne
Data wydania: 2021-04-26
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 256
Dodał/a opinię:
Ilona Wolińska
Choćby nie wiadomo, jak straszne było dzisiaj, pamiętaj, że nowy dzień przynosi nową nadzieję. Twoim zadaniem jest jedynie do niego dotrwać.
Pamiętacie Dawida Waszaka, autora „Narodzin zła”? Wrócił… Tak jak poprzednio rozpycha się z całych sił, uderza, rujnuje od dawna ustalony...
Dorian miał wszystko – młodą i piękną żonę, dom w dobrej dzielnicy Jarocina, zdolnego syna, udany seks, ciekawą pracę i poukładane życie. Nagle...
Wolność to nie tylko możliwość udania się, gdzie tylko zechcemy, istnieje również wolność wewnętrzna. Choćby nie wiadomo, jak było ciężko, nikt jej nam nie odbierze. To ona daje nam siłę, by walczyć o swoje, to ona nadaje sens naszemu życiu.
Więcej