Przeczytałam tę książkę jakiś czas temu, bardzo długo nie byłam w stanie niczego o niej napisać. Napisać, że jest wzruszająca, przejmująca i chwytająca za serce to za mało. „Wszystko za życie” to rodzaj pamiętnika, to wspomnienia kobiety, która przeżyła piekło w czasie wojny.
Gerda była nastolatką, gdy wybuchła II wojna światowa. Szybko stała się dorosła, rozdzielona z najbliższymi nauczyła się walczyć o siebie, o przetrwanie. Muszę przyznać, że na początku czytania sposób narracji wydał mi się nieco infantylny, ale przecież swoją historię opowiada nastolatka. Dość szybko przywykłam do jej sposobu pisania, do prostych zdań, do opisywania wszystkiego bardzo realistycznie. W trakcie czytania nic mi już nie przeszkadzało.
Gerda przeżyła kilka niemieckich obozów, dorastając w nieludzkich warunkach, mimo to jednak udało się jej zachować godność i człowieczeństwo. Straciła bliskich, przyjaciół, w pewnym momencie została zupełnie sama, mimo to jednak nigdy się nie poddała i walczyła o życie.
To książka niezwykle trudna, zwłaszcza, kiedy przypomnimy sobie, że to wszystko wydarzyło się naprawdę, że Gerda nie jest postacią fikcyjną. Nie da się przy lekturze uniknąć łez, nie da się uniknąć pytań o to, jak to możliwe, jak to się stało, dlaczego tyle lat trwała gehenna milionów ludzi…
Nie jest to książka do czytania na plaży, ani do pochłonięcia w jeden dzień. To wymagająca lektura, której szybko nie zapomnę.
Wydawnictwo: Bez Fikcji
Data wydania: 2019-09-11
Kategoria: Biografie, wspomnienia, listy
ISBN:
Liczba stron: 328
Tytuł oryginału: All But My Life: A Memoir
Język oryginału: angielski
Tłumaczenie: Mateusz Grzywa
Dodał/a opinię:
Monika Kruszyńska