Wybór dramatów

Ocena: 4 (2 głosów)
opis

"Wybór dramatów" Czechowa

"Wybór dramatów" Antoniego Czechowa zawiera utwory ukazujące życie rosyjskiej inteligencji końca XIX wieku. Niestety opisane historie nie są optymistyczne, wprost przeciwnie. Niemniej jednak warto je poznać.

Niedawno byłam w Teatrze Dramatycznym na spektaklu "Trzy siostry" w reżyserii Małgorzaty Bogajewskiej. Pod jej wpływem pomyślałam sobie, że czytałam tyle opowiadań Antoniego Czechowa, a nigdy nie znalazłam czasu na jego dramaty. Postanowiłam więc to zmienić i poznać jego najsłynniejsze utwory dramatyczne.

"Wybór dramatów" zawiera 5 utworów: "Płatonow", "Mewa", "Wujaszek Wania", "Trzy siostry" oraz "Wiśniowy sad". Mimo że każdy z nich opisuje inną historię, to łączy je jedno - ukazanie życia rosyjskiej inteligencji końca XIX wieku. Przewija się w nich motyw straconych złudzeń, pogrzebanych nadziei, rozczarowania. Co więcej, dramaty te skłaniają do refleksji na temat ludzkiego bytu. Wspomnę jedynie o trzech z nich, które najbardziej przypadły mi do gustu.

"Trzy siostry" to historia rosyjskiej rodziny, której zmuszona była opuścić Moskwę. Olga, Masza, Irina oraz ich brat Andriej od 11 lat mieszkają w prowincjonalnym miasteczku gubernialnym, w okolicy Permu. Zostali zesłani z powodu ojca, który był generałem brygady, ale rok temu zmarł. Skoro już nie żyje, nic ich tu nie trzyma i tym bardziej tęsknią za stolicą, do której pragną powrócić. Każda z sióstr jest inna, przeżywa inne dramaty, choć mają podobne marzenie. Najstarsza Olga ma 28 lat i jako jedyna pracuje - jest nauczycielką, lecz nie podoba się jej to, co robi. W dodatku nie widzi już dla siebie nadziei na sensowne małżeństwo. Średnia siostra Masza ma 24 lata, od 6 lat jest mężatką, jednak to ją tylko przygnębia. Nie kocha męża, Fiodora Ilijicza Kułygina, którego początkowo uważała za inteligentnego człowieka. Teraz nie może na niego patrzeć, marzy o wielkiej, romantycznej miłości. Najmłodsza z sióstr Irina ma 20 lat i marzy o znalezieniu wielkiej miłości w Moskwie, mimo że na miejscu na dwóch adoratorów. Andriej z kolei marzy o karierze akademickiej w Moskwie. Jednak zakochuje się w miejscowej dziewczynie, Natalii Iwanownej...

Najbardziej rozbawiło mnie nawoływanie do czynu, do pracy, ujęte w kwestii Iriny. Co ciekawe od chwili opuszczenia teatru w głowie wybrzmiewają mi te słowa (zamienione na piosenkę): Kiedy się dziś obudziłam, wstałam i umyłam się, zaczęło mi się zdawać, że rozumiem wszystko, co się dzieje na świecie, i że wiem, jak żyć. (...) Człowiek kimkolwiek by był, powinien pracować, pracować w pocie czoła, bo w tym, tylko w tym zawiera się cały sens i cel jego życia, wszystkie jego radości. Jak to dobrze być robotnikiem, który wstaje o świcie i tłucze kamienie na szosie, albo pastuchem, albo nauczycielem, który uczy dzieci, albo maszynistą na kolei... Boże, być nawet nie człowiekiem, ale choćby wołem robotniczym, zwyczajnym koniem, czymkolwiek, byle tylko pracować... Chyba aż tak zdesperowana nie jestem jak bohaterka, bo ani wołem ani koniem nie chciałabym być. Niemniej jednak w pewnym momencie zaczęłam kibicować siostrom, by udało im się wyrwać do stolicy, choć podskórnie wiedziałam, że coś pewnie pójdzie nie tak. W końcu nie bez przyczyny to dramat.

"Wiśniowy sad" opisuje historię wdowy Lubow Raniewskiej oraz jej brata Leonida Gajewa. Lubow po śmierci syna opuściła kraj wraz ze swoim kochankiem, który okazał się tak nikczemny, że ją okradł i porzucił. Postanowiła więc wrócić z córką Anią do rodzinnego majątku, w którym mieszka jej brat. Okazuje się jednak, że majątek jest zadłużony. Trzeba rozparcelować tytułowy sad, który przylega do dworu i sprzedać go na działki budowlane... Co zrobią bohaterowie? Najlepiej przekonać się samemu. Napiszę jedynie, że w tym utworze pesymizm dominuje nad pojawiającym się od czasu do czasu komizmem, co jeszcze bardziej przytłacza czytelnika. Mamy tu do czynienia z motywem opuszczonego gniazda.

"Wujaszek Wania" opisuje losy tytułowego bohatera, którym jest 47-letni Iwan Wojnicki oraz jego otoczenia. Mężczyzna pracował przez całe życie po to, aby wszystkim innym żyło się dobrze. Szczególnie pomagał swojemu szwagrowi, Aleksandrowi Sieriebriakowowi, który dzięki niemu stał się profesorem. W chwili, gdy przekonuje się, kim naprawdę jest jego "bożyszcze" - nieudacznikiem, "bałwanem", "starym piernikiem", który przeżuwał cudze myśli o realizmie, naturalizmie i innych bzdurach, pisał o takich rzeczach, jakie mądrzy ludzie od dawna wiedzą, a głupi wiedzieć nieciekawi - to znaczy przez dwadzieścia pięć lat przelewa z pustego w próżne, postanawia mu uprzykrzyć życie... Dramat ten stanowi opowieść o rozczarowaniu w miłości, wyznawanych ideałach, wierności. Występuje w nim motyw narzekania na zmarnowane życie.

W tym miejscu nie sposób nie wspomnieć o znakomitym wydaniu z serii Biblioteki Narodowej. Mimo że książka pochodzi z 1979 roku, to te nowsze się do niej nie umywają. Gdy mam do wyboru piękne, nowe wydanie, a to z serii BN, nawet się chwili nie zastanawiam. Książki te są bardzo pomocne, szczególnie przy pisaniu prac na studiach czy przy przygotowaniu do zajęć (przekonałam się o tym już na pierwszym roku studiów i tak mi zostało do dziś). Co więcej, także zamieszona w nich bibliografia jest źródłem cennej wiedzy, gdy chce się zgłębić dane zagadnienie.

Z obszernego wstępu Rene Śliwowskiego można dowiedzieć się wiele ciekawych rzeczy na temat początków rosyjskiego teatru i dramaturgii, życia i twórczości dramaturgicznej Czechowa oraz teatru Czechowa na świecie. Przewijają się takie nazwiska jak m.in. Aleksander Puszkin, Mikołaj Gogol, Lew Tołstoj. Jednak najwięcej miejsca poświęcone jest Antoniemu Czechowowi, co jest oczywiście zrozumiałe. Co ciekawe, Czechow napisał swój pierwszy dramat w wieku ok. 20 lat. Był nim "Bez ojcowizny" ("Płatonow"). Liczył na to, że sztuka zostanie wystawiona, jednak została mu zwrócona. Dopiero w 1923 roku została odkryta wśród jego rękopisów i wydrukowana, a potem wystawiana w teatrach. I po raz kolejny sprawdza się pogląd, że niektóre dzieła są doceniane dopiero po śmierci ich autora.

Z racji tego, że bardzo lubię dramaty (ale tylko literackie, te filmowe jakoś do mnie nie trafiają - są zbyt łzawe), książka przypadła mi do gustu. Utwory czyta się szybko, mimo niewesołej tematyki. Przy okazji można się przenieść do końca XIX wieku. Lubię takie podróże, dzięki którym mogę wczuć się w klimat dawnych lat. Szczególnie, gdy autor opisuje swoje czasy, a nie tworzy stylizację na dawną epokę.

Moim zdaniem warto poznać dramaty Czechowa, choćby z tego względu, że to klasyka. A jak wiadomo, klasyki nigdy za wiele. Polecam ten zbiór miłośnikom dramatu, literatury rosyjskiej oraz Antoniego Czechowa.

Informacje dodatkowe o Wybór dramatów:

Wydawnictwo: Ossolineum
Data wydania: 1979 (data przybliżona)
Kategoria: Literatura piękna
ISBN: 8304002809
Liczba stron: 802
Dodał/a opinię: Noelka

więcej
Zobacz opinie o książce Wybór dramatów

Kup książkę Wybór dramatów

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Inne książki autora
Wiśniowy sad
Antoni Czechow0
Okładka ksiązki - Wiśniowy sad

Ta książka nie posiada jeszcze opisu....

Dyrektor pod kanapą i inne opowiadania. Audiobook
Antoni Czechow0
Okładka ksiązki - Dyrektor pod kanapą i inne opowiadania. Audiobook

Czechow należy do największych, ale też i do najbardziej kochanych twórców literackich Rosji. Potrafi zarówno rozśmieszyć, jak i rozczulić...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Paderborn
Remigiusz Mróz
Paderborn
Fałszywa królowa
Mateusz Fogt
Fałszywa królowa
Między nami jest Śmierć
Patryk Żelazny
Między nami jest Śmierć
Zagraj ze mną miłość
Robert D. Fijałkowski ;
Zagraj ze mną miłość
Ktoś tak blisko
Wojciech Wolnicki (W. & W. Gregory)
Ktoś tak blisko
Serce nie siwieje
Hanna Bilińska-Stecyszyn ;
Serce nie siwieje
The Paper Dolls
Natalia Grzegrzółka
The Paper Dolls
Słowa wdzięczności
Anna H. Niemczynow
Słowa wdzięczności
Zranione serca
Urszula Gajdowska
Zranione serca
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy