Karolina i Adam są małżeństwem, któremu do pełni szczęścia brakuje potomka. Starają się, choć każda próba kończy się niepowodzeniem. Kobieta bardzo przestrzega dni płodnych, bo wierzy, że to właśnie dziś jest ten wyjątkowy dzień, dzięki któremu ujrzą dwie kreski na teście. Niestety każdy zrobiony test, każdy kolejny miesiąc powoduje, że Karolina zaczyna tracić nadzieję. Przez to też jest sfrustrowana. Każdy nowy dzień to kłótnia z mężem. Coraz częściej zaczyna zaglądać do kieliszka, który daje jej ukojenie choć na moment. Adam ma dość ciągłych pretensji żony. Chce mieć dziecko, ale nie chce aby jego życie toczyło się wokół dni płodnych. Uważa, że powinni wyluzować. Karolina go nie rozumie. Właśnie dzięki temu Adam zaczyna zwracać większą uwagę na swoją współpracownicę Adę. Małżeństwo Karoliny i Adama zaczyna mieć poważne problemu. Nie potrafią już ze sobą swobodnie rozmawiać. Wszystko to o co tyle razem walczyli zaczyna wisieć na włosku. Wszystko zaczyna wymykać się spod kontroli. Czy małżonkowie znajdą jeszcze wspólny język? Karolina, która pragnie za wszelką cenę mieć dziecko. Często doprowadzała mnie do irytacji. Jej zamykanie się, nie moc rozmawiania z mężem. W małżeństwie najważniejsza jest rozmowa i poczucie bycia kochanym. Ona jedynie wywiera presję na swoim małżonku. Nie można żyć zgodnie z zegarem, warto czasem zaszaleć, zmienić coś w naszym życiu aby zadziałało. Nie warto nigdy tracić nadziei, a obwinianie drugiej połówki spowoduje jedynie, że odwróci się od nas. Adam, który ze wszystkich sił stara się przypodobać żonie. Za każdym razem robił to o co ona go prosiła. I choć nie zawsze miał ochotę i chęci, to starał się sprostać wymaganiom małżonki. Nie popieram tego, że dał się omamić Adzie. Lecz z drugiej strony też chciał mieć trochę „normalności” i poczucia, że komuś innemu na nim zależy. Historia bardzo realistyczna. Każdy z nas może mierzyć się z takim problemem. Nie każdy marzy o dziecku, ale ogrom ludzi tak. I jeżeli przychodzi problem aby zajść w ciążę, to często kobieta obwinia siebie. To straszne, jak sama sobie potrafi zrobić krzywdę. Najważniejsze to nigdy się nie poddawać, zawsze mieć choć zalążek nadziei, że się uda. Dostrzec możemy, że wspólna droga między małżeństwem się rozchodzi. Każde z nich zmierza w całkiem innym kierunku. Najważniejsze to ze sobą rozmawiać. Dawanie sobie wsparcia. Najważniejsze, że Karolina i Adam, jeszcze znajdą się na wspólnym zakręcie. Czy ich marzenie zostanie spełnione? Polecam każdemu, książka otwiera oczy aby na życie spojrzeć z innej perspektywy niż dotychczas.
Wydawnictwo: Novae Res
Data wydania: 2022-10-03
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 362
Język oryginału: polski
Dodał/a opinię:
Sylwia Kuczerka
Przez pięć lat może stać się wiele. To jednak za krótki czas na zapomnienie o prawdziwej miłości, która przytrafiła się niespodziewanie i odeszła boleśnie...
Miłość... niby prosta, a jednak tak bardzo skomplikowana, szczególnie gdy jedna ze stron ma już poważne zobowiązania. Czy taka miłość ma szansę przetrwać...