Ile ja się przy tej książce uśmiałam, to klękajcie narody! Czytywałam już wcześniej komedie kryminalne, jednak ta chwilowo pobiła wszystkie! Ileż tu zawirowań spowodowała niepoprawna plotka, aż głowa boli! Ale dobrze, może zacznę od początku. Niemal od razu poznajemy Celinę Nowacką, bardzo zapracowaną kobietę, której grafik zbiera notatki nawet wizyt spania i jedzenia. Ma życie bardziej poukładane, niż książki w bibliotece, a odkąd rozstała się z kimś, w ogóle nie zamierza tej drugiej połówki szukać. Pewnego jednak dnia niemal każdy, kogo by nie spotkała sugeruje jej, że niemal idealnie pasuje do pewnego Jana Zbędy. Tylko chyba zwierzęta, których mowa jeszcze nie jest dla nas zrozumiała nie wmawiały jej, że powinna się z tym panem spotkać. Sama Celina oczywiście nie ma zamiaru nikogo poznawać, a im bardziej zaprzecza tej znajomości, tym mocniej na nią naciskają. W wyniku pewnych zdarzeń pan Zbęda traci narzeczoną o co konkretnie podejrzewają właśnie ją. Wychodzi bowiem na to, że nasza Celinka mogła być winna śmierci jego narzeczonej o którą podobno była bardzo zazdrosna, a której jej zdaniem w ogóle nie znała. I w momencie, kiedy dostaje wezwanie na policję po prostu nie wytrzymuje. Niemal jak czołg gna na spotkanie z mężczyzną, którego nie widziała na oczy, by wyjaśnić sytuację w którą została wplątana. I kiedy w końcu on otwiera jej drzwi, Celinka traci grunt pod nogami. Z pewnością nie tego się spodziewała...
No i resztę pozostawię w tajemnicy:-)))
Tą książkę się kocha całym sercem, gdyż od początku do końca na naszej twarzy widnieje wielki uśmiech. Wczytujemy się w nią z dużym napięciem, gdyż wydaje nam się, że wiele postaci dostało nagłego świra i to w tym samym czasie. Niektórzy swoje zdanie wkładają w usta innych i jeszcze z nimi i polemizują. Celinka to twarda kobieta, nie znosząca sprzeciwu, kierująca się tylko rozumem, więc jej mózg nie ogarnia całego zamieszania. Nawet nie ma pojęcia, dlaczego każdy jej coś wmawia, a kiedy już sama widzi swój problem nagle zamiera. Naprawdę fantastyczna powieść, gorąco ją polecam!
Wydawnictwo: Sine Qua Non
Data wydania: 2022-10-12
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 320
Dodał/a opinię:
Ewelina Przespolewska
Trzeci, po "Post Scriptum" i "Vice Versa" tom cyklu o nienormatywnych z przymrużeniem oka!...
Czy piątek trzynastego to dobra data na morderstwo? Gdy główny planista kończy martwy, cała produkcja stoi pod znakiem zapytania, a firma nieuchronnie...