„Zabójcze istoty” to thriller psychologiczny, który wciąga od pierwszej strony. Rok wcześniej — cztery przyjaciółki wypływają łodzią na jezioro podczas letniej nocy. Wraca tylko jedna z nich. Nan, jedyna ocalała, twierdzi, że nie pamięta, co się wydarzyło. W rocznicę tych zdarzeń całe miasteczko gromadzi się nad wodą, by uczcić pamięć zaginionych dziewczyn. Wtedy dzieje się coś, czego nikt nie potrafi wyjaśnić — pojawia się Luce, jedna z rzekomo martwych. Żywa. I tylko Nan wie, że to niemożliwe…
Autorka od początku wprowadza czytelnika w atmosferę niepokoju i moralnego chaosu. To nie jest typowy thriller, w którym chodzi o rozwiązanie zagadki „kto zabił?”. Tu od początku wiemy, kto popełnił zbrodnię — i właśnie to sprawia, że napięcie jest jeszcze większe. Bo najważniejsze pytania brzmią: dlaczego i co wydarzyło się naprawdę.
Narracja prowadzona jest w dwóch liniach czasowych — przeszłość i teraźniejszość przeplatają się, tworząc gęstą, emocjonalną sieć pełną sekretów, poczucia winy i autooszustwa. To historia o tym, jak pamięć potrafi kłamać, jak trauma deformuje rzeczywistość i jak cienka jest granica między ofiarą a katem.
„Zabójcze istoty” to doskonałe studium psychologiczne. Każdy bohater ma swoje demony, a autorka mistrzowsko manipuluje emocjami czytelnika — raz każe współczuć Nan, a chwilę później budzi w nas odrazę do jej czynów. Nie ma tu prostych ocen ani jednoznacznych odpowiedzi.
To książka, która długo zostaje w głowie. Zmusza do refleksji nad naturą winy, przyjaźni i tego, co potrafi zrobić człowiek, gdy zostanie zepchnięty na skraj. Mroczna, niepokojąca, perfekcyjnie skonstruowana — idealna dla miłośników thrillerów z głębią psychologiczną.
Wydawnictwo: Marginesy
Data wydania: 2025-08-13
Kategoria: Dla dzieci
ISBN:
Liczba stron: 320
Tytuł oryginału: Kill Creatures
Dodał/a opinię:
MalikaSz
Powieść, niepodobna do niczego, co już znasz.Minęło osiemnaście miesięcy, odkąd na szkołę dla dziewcząt Raxter nałożono kwarantannę, od kiedy Tox pogrążył...