“Zabójczy kulig” Alka Rogozińskiego to już jego trzydziesta powieść!!! Dla mnie wszystkie jego książki są dobrą rozrywką i znakomicie spełniają swoją rolę. Zawsze czy to podczas czytania czy też słuchania relaksuję się i wraca mi dobry nastrój. Czyli cel osiągnięty, bo komedia (nawet kryminalna) ma zadanie bawić i rozweselać.
Szóstka przyjaciół, którzy od licealnych czasów przyjeżdżali w Tatry, po kilku latach przerwy, postanowiła wrócić do swojej tradycji. Tym razem udają się do Zakopanego. I tym razem również planują robić sobie wzajemnie kawały. Problem w tym, że nie są już przecież tacy jak kiedyś, chociaż w sercach zawsze będą młodzi...
"To taki nasz zwyczaj sprzed lat. Kiedyś przyjeżdżaliśmy w góry co roku i zawsze robiliśmy sobie takie głupie kawały, a pod koniec rozstrzygaliśmy, kto wpadł na najbardziej szalony pomysł, i wręczaliśmy mu jako nagrodę statuetkę z białym misiem."
To spotkanie po latach, to także jakby ponowne odnowienie przyjaźni, bo jakoś kontakty miedzy nimi się trochę rozluźniły. A teraz podczas wspólnie spędzonych chwil w pensjonacie oraz na planowanym kuligu z pochodniami, jest ku temu znakomita okazja. Tylko, czy uda im się jeszcze swoje relacje?
Z bohaterów znamy Mario i Miśkę z poprzednich książek oraz oczywiście komisarza Darskiego, który również przyjechał na urlop do Zakopanego. Pojawia się także słynna Klaudia Hutnik, czyli ONO...
Już przed wyprawa na kulig Mario znajduje pod szafą list, w którym jest wiele gróźb. Tylko to to napisał? I komu groził? Postanawiają iść z tym do znajomego komisarza.
W trakcie kuligu dochodzi do... zabójstwa młodej dziewczyny, Agnieszka była córka właściciela pensjonatu, w którym zatrzymali się warszawiacy, wróciła na weekend ze stolicy w odwiedziny do ojca i brała udział w kuligu na prośbę jednego z gości. Nikt jednak nie wie, jak mogło dojść do tej tragedii. Na miejscu zjawia się komisarz Darski a z ramienia miejscowej policji, jego dawna dziewczyna - Iwona.
Gdy poznano przyczynę śmierci dziewczyny, wiadomo, że zabójca musi być wśród nich...
"Znam tych ludzi od liceum. Nie widzieliśmy się co prawda od kilku lat, ale nie sądzę, żeby nagle któreś z nich z praworządnego obywatela albo obywateli stało się kryminalistą. A już tym bardziej mordercą!"
Relaksujący wypad do Zakopanego okazał się zabójczy nie tylko dla Agnieszki. To jakby rozwiązał się worek z nieszczęśliwymi wydarzeniami, które zaczęły się z niego wysypywać w Zakopanem wokół przyjaciół mających się tu wspaniale bawić...
Dlaczego nie udał się wypad w Tatry? Kto zepsuł przyjaciołom ten pobyt? Czy wśród nich naprawdę znajduje się morderca? Kto nim jest i dlaczego zabija?
Sylwester pod gwiazdami za to już udał się dość nieźle, nawet mimo śpiewu Klaudii Hutnik... Tylko w trakcie zabawę zepsuł jeden telefon:
"- Musimy natychmiast wracać do Warszawy - oznajmił grobowym głosem. Róża właśnie została oskarżona o popełnienie morderstwa!"
Polecam, dla dobrej zabawy i nie tylko w zimowe wieczory.
Wydawnictwo: Filia
Data wydania: 2023-11-08
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 320
Dodał/a opinię:
Myszka77
W restauracjach ceny tam jak u Gessler, tyle że jakość jedzenia niestety nie ta sama. Nawet za wejście do toalet trzeba z reguły wszędzie płacić. Nie zdziwię się, jeśli któregoś dnia wprowadzą opłatę za oddychanie.
Co zrobić, kiedy między romansami i kryminałami znajdziesz... trupa? Właścicielka znajdującej się w małym miasteczku, przeznaczonej do zamknięcia księgarni-...
Jeden bal. Jeden martwy Kopciuszek. I dziesięć osób, które miały powód, by zabić. Autorka powieści kryminalnych Róża Krull otrzymuje zaproszenie na...
To taki nasz zwyczaj sprzed lat. Kiedyś przyjeżdżaliśmy w góry co roku i zawsze robiliśmy sobie takie głupie kawały, a pod koniec rozstrzygaliśmy, kto wpadł na najbardziej szalony pomysł, i wręczaliśmy mu jako nagrodę statuetkę z białym misiem.
Więcej