Przeczytałam dzieciom za jednym posiedzeniem.
Duża czcionka, pouczająca tematyka, moralizatorska.
Napisana przez polskiego podróżnika Czesława Centkiewicza specjalnie dla dzieci, w pełni oddaje klimat naukowej wyprawy na Antarktydę. Mi kojarzy się z felietonami naszej kochanej Martyny wojciechowskiej. ( "Kobieta na krańcu świata" we fragmentach też była im czytana przeze mnie).
Autor stara się zaciekawić młodego czytelnika tajemniczością odkryć przyrodniczych. Bo oto ekipa naukowców chce przeprowadzić spis populacji pingwinów w okolicach ich polskiej bazy na Antarktydzie. Z brył lodu budują zagrodę i do niej łapią zwierzęta. Rankiem okazuje się, że tylko jeden pingwin został. Był nim Elegancik nazwany tak przez swą łatkę, przypominającą krawat. Historia z łapaniem pingwinów do zagrody i ich tajemniczą ucieczką powtarza się, ale naukowcy mimo różnych kłopotów odkrywają przyrodniczą prawdę i dzięki temu możliwa jest kontynuacja prowadzenia badań nad tym gatunkiem.
Książeczka ta jest pozbawiona magii i iluzji tak charakterystycznej dla książek dedykowanych dzieciom. Są za to fakty podane młodemu odbiorcy w przystępny sposób. Można określić tą książkę mianem podróżniczego reportażu dla dzieci czy dziecięcą literaturą faktu.
Moim dzieciom się spodobała, ale raczej tak do przeczytania na 1- 3 razy:-)
Informacje dodatkowe o Zaczarowana zagroda:
Wydawnictwo: Nasza Księgarnia
Data wydania: 2016-01-27
Kategoria: Dla dzieci
ISBN:
9788310130051
Liczba stron: 32
Ilustracje:Agnieszka Żelewska
Dodał/a opinię:
CicheBaBum
Sprawdzam ceny dla ciebie ...