Sylwia, arystokratka z rodziny z tradycjami, z jasno określoną przyszłością za dwa tygodnie wychodzi za mąż. Ale czasami czuje, jakby brakowało jej powietrza. Natomiast Aleks to przystojny drań, który tylko zaspokaja swoje zachcianki. Albo na takiego pozuje. Są jak ogień i woda, ale połączył ich najpierw pewien zakład, a potem uczucie...
Plusem tej książki jest podwójna narracja, zarówno z jej, jak i jego strony. Na pewno wciągająca historia, ale moim zdaniem zabrakło w niej czegoż zaskakującego, świeżego, jest raczej taka zwyczajna i przewidywalna. Bohaterowie są pełni spodziewanych rozterek, więc przesłanie traci sporo swojej mocy. A przecież Sylwia zdaje sobie sprawę, że ,,żyła nieswoim życiem w nieswoim świecie i wedle nieswoich zasad." Musi sobie odpowiedzieć na pytanie: czego chce od życia, czego oczekuje. A Aleks w końcu zdobędzie się na pewną trudną rozmowę, przestanie dusić w sobie złe emocje i przykrywać je obojętnością.
,,Życie jest dane człowiekowi tylko raz".
Pamiętajmy o tym. ,,Zakład o miłość" to życiowa historia miłosna dwójki bohaterów, którzy też poszukiwali i odkryli samych siebie. Warta uwagi, mimo schematycznej fabuły.
Informacje dodatkowe o Zakład o miłość:
Wydawnictwo: Novae Res
Data wydania: 2011-11-09
Kategoria: Romans
ISBN:
978-83-7722-206-5
Liczba stron: 246
Dodał/a opinię:
monalizka
Sprawdzam ceny dla ciebie ...