„Zaśnij, diabeł patrzy” to pierwszy tom nowej trylogii kryminalnej Cyryla Sone zatytułowanej „Prawo Dunli”. Fabuła toczy się w małym miasteczku Dunla, którego społeczność funkcjonuje według niepisanych zasad wzajemnej lojalności i milczenia. Na pierwszy rzut oka to zwyczajne, spokojne miejsce, jednak pod tą fasadą kryją się mroczne sekrety, które prowadzą do tragedii.
Historia rozpoczyna się od przypadkowego przybycia głównego bohatera Nikodema Randa do Dunli. Warszawski pisarz poszukuje inspiracji do swojej nowej książki. Już wkrótce po jego przyjeździe dochodzi do przerażającego wydarzenia, w jeziorze zostaje znalezione ciało młodej dziewczyny. W miarę jak Rand angażuje się w odkrycie prawdy, jego ciekawość prowadzi go w sam środek lokalnych układów, kłamstw i ciemnych interesów. W tle tej intrygi pojawia się postać tytułowego Diabła, metaforycznego uosobienia zła, które przenika małą społeczność.
Autor umiejętnie buduje w powieści atmosferę niepokoju i napięcia. Dunla, chociaż wydaje się typowym prowincjonalnym miasteczkiem, jest miejscem pełnym cieni i sekretów, które niczym piaski pustyni pochłaniają każdego, kto próbuje je zgłębić. Nikt w tym miejscu nie wydaje swoich sąsiadów, nawet jeśli podejrzewa ich o zbrodnie. Narracja jest prowadzona prostym, lekkim językiem, który sprawia, że powieść czyta się płynnie. Krótkie rozdziały i dynamiczne tempo sprawiają, że trudno się od niej oderwać.
Postacie w powieści są wykreowane w przemyślany i wiarygodny sposób. Nikodem Rand jest osobowością pełną sprzeczności. Z jednej strony to pewny siebie i impulsywny mężczyzna, z drugiej, człowiek o dużej determinacji i umiejętności składania faktów do kupy. Jego zmagania z lokalnymi układami i chęć rozwiązania sprawy morderstwa przyciągają uwagę, a jego wady i zalety czynią go bardziej ludzkim. Ciężko jest mi powiedzieć, abym polubiła tego bohatera, bo tych wad jednak trochę ma, a przede wszystkim nie grzeszy ujmującym charakterem. To trochę taki podstarzały casanova, garściami czerpiący z życia w sposób, który niekoniecznie popieram i lubię. Postacie drugoplanowe również zostały dobrze zbudowane. Mieszkańcy Dunli z czasem ujawniają swoje motywy i tajemnice, co komplikuje fabułę, ale im dodaje wiarygodności i wielowymiarowości. Każda decyzja i zachowanie bohaterów są osadzone w realiach życia małej, hermetycznej społeczności, a to czyni ich jeszcze bardziej przekonującymi.
Powieść porusza wiele trudnych i ważnych tematów, takich jak lojalność, hipokryzja, przemoc czy pedofilia. Autor nie boi się wnikać w najmroczniejsze zakamarki ludzkiej natury. Mroczne aspekty życia mieszkańców Dunli są przedstawione z realistyczną precyzją, co świadczy o wiedzy autora na temat mechanizmów działania społeczeństwa i wymiaru sprawiedliwości. Fabuła jest misternie skonstruowana, z wieloma zwrotami akcji, które trzymają w napięciu do samego końca. Autor skutecznie manipuluje narracją, balansując między faktami a kłamstwami, przez co trudno przewidzieć rozwój wydarzeń. Złożoność wątków i ich umiejętne łączenie w finale to niewątpliwie największy atut powieści.
„Zaśnij, diabeł patrzy” to mroczny kryminał, który wyróżnia realistyczna kreacja świata, złożone postacie, które wzbudzają mieszane odczucia i wciągająca fabuła. To doskonałe wprowadzenie do trylogii, które oczywiście polecam.
Wydawnictwo: Znak
Data wydania: 2024-08-14
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 368
Dodał/a opinię:
maitiri_books
Mroczny kryminał inspirowany autentyczną, głośną sprawą dzieciobójstwa! Ojciec na oczach świadka strzela z pistoletu do ukochanego syna. Policja prowadzi...
O krwawych i brutalnych zbrodniach opowiada wiele historii. Ale tylko jedną z nich napisał prawdziwy prokurator... W październikowy poranek spacerujący...