🌿 Pewnego dnia siedemnastoletnia Julie znika, jej rower zostaje znaleziony pod drzewem. Zdarzeniem tym żyje całe miasteczko, trwają poszukiwania, które nie przynoszą rezultatów. Ojciec Julie, który jest porucznikiem żandarmerii, nie poddaje się i prowadzi własne śledztwo. Któregoś dnia trafia do hotelu Falaise, tam zasypia i budzi się dopiero po dwunastu latach. Ze snu wyrywa go walenie w okno, z nieba spada grad martwych ptaków, okoliczności są coraz dziwniejsze. Czy Gabriel nadal śni, czy to jednak rzeczywistość? Czy po tych dwunastu latach, nadal jest w stanie odnaleźć córkę? 🌿
.
Sam pomysł na fabułę jest rewelacyjny, książki napisanej w podobnym klimacie jeszcze nie czytałam. Świetnie skonstruowana i poprowadzona intryga, która wciąga od samego początku i nie jest w stanie wypuścić, za nim jej nie skończysz. Niestety muszę się przyczepić do tempa akcji, które zostało trochę rozwleczone i wydłużone, co w pewnym momencie zaczynało mi już przeszkadzać. Jednakże dochodząc do samego zakończenia, które dla mnie było najmocniejszym momentem w tej książce, rozwaliło mnie i pozostawiło z pewnym żalem i smutkiem wobec głównego bohatera, autor był wobec niego bezlitosny. Nie spodziewałam się takiego drastycznego i zaskakującego podsumowania, które zrekompensowało mi nawet te ślimacze tempo akcji.
.
Sagas we Francji to miejscowość, w której dramat ojca się rozpoczyna i nabiera tempa. Z czasem im bliżej już rozwiązania zagadki, autor przenosi nas do Polski i dobrze znanego mi Białegostoku. Nie spodziewałam się tak ogromnego przeskoku miejsc, a ten akcent Polski to była taka miła niespodzianka w trakcie czytania.
.
Klimat małego miasteczka, gdzie mieszkańcy mają swoje tajemnice i strzegą ich, dodaje tej książce mroku. Odrobinę może przerazić i wzbudzić niepokój, ale to lubię w takich powieściach najbardziej, że są nieprzewidywalne. Dlatego tym bardziej zachęcam Was do poznania tej wyjątkowej historii. Autor oprócz świetnej powieści, na koniec pozostawił czytelnikowi zagadkę. Czytając, zapisujcie sobie pierwsze litery każdego rozdziału, a dowiecie się co chciał nam przekazać😉
Wydawnictwo: Czarna Owca
Data wydania: 2023-05-17
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 496
Tytuł oryginału: Il était deux fois
Dodał/a opinię:
Klaudia Hańczuk
David Miller pracuje jako balsamista, przygotowując zwłoki do pochówku i nadając im wygląd, który pozwoli pogodzić się bliskim z ich odejściem...
Śledztwo bez zwłok, zwłoki bez twarzy, thriller bez końca. Okolice Grenoble. Szary ford wypada z drogi i stacza się do wąwozu. W jego bagażniku znajduje...