To jest książka, która nigdy nie powinna powstać, nie dlatego, że jest zła, a dlatego, że zdarzenia w niej opisane nigdy, przenigdy nie powinny mieć miejsca.
„Zdradzony przez kościół” – opowieść prawdziwa, opowieść pod którą mogą się podpisać setki ludzi. Opowieść o zbrodni okrytej płaszczem milczenia, opowieść o zaniechaniu, które jest ojcem wielu odebranych żyć i jeszcze większej ilości traum. Kościół od wieków wiedział o molestowaniu dzieci, ale nigdy nic z tym nie zrobił.
Colm ma pięć lat gdy ksiądz wykorzystuje go s@ksualnie. Chłopiec nie wie co się stało, boi się, wstydzi, uważa, że to on jest winny. Po wyprowadzce z farmy zyskuje spokój, niestety wkrótce znajduje się kolejny „opiekun” w czarnej szacie, który krzywdzi go latami. Czy 17 lat to jest odpowiedni wiek, żeby opuścić bliskich, wyjechać z rodzinnego miasta bez grosza przy duszy, bez planu, z plecakiem pełnym tragicznych przeżyć?
„Zdradzony przez kościół” to nie tylko opowieść o bestialskich zbrodniach na młodych umysłach i ciałach, to opowieść o katolickiej Irlandii, gdzie koloratka otwierała wszystkie drzwi, gdzie milczenie, skrywało przerażające tajemnice. To opowieść, o kraju gdzie gej był przestępcą a ksiądz p@dofil cieszył się powszechnym mirem. To opowieść o wielkich przemianach nie tylko państwowych, ale również mentalnych. To również dojmująco bolesna historia odnajdywanie siebie, własnej rodziny, walki z traumami, odkrywania swojej s@ksualności, tworzenia historii. To opowieść o chłopcu, który pokonał trudną drogę, który sam będąc ofiarą jako dorosły zaopiekowała się skrzywdzonymi, to opowieść o Dawidzie, który wydał wojnę Goliatowi.
Czytając tą książkę miałam wrażenie, że kula ognia wybuchła w moim umyśle, że ostre brzeszczoty tną moje wnętrzności, że płuca nie są wstanie otworzyć się na tlen a serce nie zabije kolejny raz. Kaskady bólu, wściekłości, niezgody na to co się dzieje zalały mnie i odebrały tchnienie. Pojawiły się łzy goryczy, ale też nadzieja, która otuliła mnie niczym miękki kocyk. Zło nie pokonało Colm’a, przygięło go do ziemi, odebrało pewność siebie i radość, ale go nie złamało.
Bardzo mnie poruszyła ta książka, poszarpała emocjonalnie choć temat jest mi znany od lat. Przemiana Colma wlała w moje serce otuchę, dała pewien rodzaj nadziei i siły. Jest to bardzo wartościowa i wielowymiarowa historia. Myślę, że należy podziękować Autorowi za odwagę, za to co robi i za to, że podzielił się z nami tak intymnymi i bolesnymi przeżyciami.
Za książkę dziękuję p. Joannie B. oraz @wydawnictwofilia
Wydawnictwo: Filia
Data wydania: 2025-07-02
Kategoria: Biografie, wspomnienia, listy
ISBN:
Liczba stron: 384
Tytuł oryginału: Beyond Belief: Abused by his priest. Betrayed by his church. The story of the boy who sued the Pope
Dodał/a opinię:
zaczytanaiska