Całość recenzji pod adresem: http://zapach-ksiazek.pl/zelazna-wojna/
Lowa chyba nie spodziewała się, że kiedy już zostanie królową na Maidun będzie miała aż tyle pracy. Wszyscy okoliczni sąsiedzi uważają jej królestwo za smaczny kąsek, który niemalże sam wpadnie w ich ręce. Jako pierwsi w kolejce ustawiają się Dumnończycy, jednak już po chwili ich światłe plany legły w gruzach, a oni sami stracili wszystkie zęby. Jednak to akurat był najmniejszy problem Maidun. Wokół Lowy i jej poddanych zaciska się coraz bardziej krąg układów i układzików. Każdy liczy na to, że to jego będzie na wierchu, bez względu na cenę. Zaślepieni własną chciwością dumni, czy też raczej durni, przywódcy poszczególnych brytyjskich plemion nie widzą, że sami zastawiają na siebie pułapkę, z której nie ma wyjścia. A Juliusz Cezar wraz ze swym niepokonanym wojskiem jest coraz bliżej. I nie będzie miał litości. Dla nikogo.
Lektura ani nie nudzi, ani się nie dłuży nawet pomimo znacznej przecież obszerności książki. Przyprawione szczyptą inteligentnego humoru toczące się wartko przygody naszych ulubionych (bądź trochę mniej) bohaterów to iście królewskie danie dla każdego amatora dobrej fantastyki.
Informacje dodatkowe o Żelazna wojna:
Wydawnictwo: Fabryka Słów
Data wydania: 2016-03-30
Kategoria: Fantasy/SF
ISBN:
9788379641277
Liczba stron: 600
Dodał/a opinię:
czytatnik
Sprawdzam ceny dla ciebie ...