Książka, która intryguje nie tylko okładką, ale też i opowiedzianą historią. Portugalia, nieszczęśliwa miłość... i muzyka.
Jest to opowieść o trudnej relacji miedzy kobietą i mężczyzną.Wydają się sobie przeznaczeni. Trudno znaleźć ludzi bardziej do siebie pasujących. Niestety okoliczności im nie sprzyjają. Ciagle są w niewłaściwym miejscu i czasie. Ulotne chwile szczęścia, to tylko wspomnienia, które powodują, że mimo przeciwności losu cały czas do siebie wracają. Wszystko to dzieje się na tle pięknej Portugalii, której krajobraz oddaje osamotnienie i tak sprzeczne emocje rządzące bohaterami. Podobny nastrój tworzy wszechobecna muzyka, której tylko pozornie nie da się usłyszeć. Historię poznajemy z relacji głównego bohatera, ale też i świadka zdarzeń, obserwatora, ich przyjaciela.
Autor pokazuje również piękno męskiej przyjaźni. Widzimy, że nie trzeba tłumaczeń, wyjaśnień by sobie pomagać, wspierać się. Nie ma pretensji, pytań. Jest to co najwazniejsze- drugi człowiek bez względu na wszystko.
Fabuła powieści toczy sie bardzo powoli, nieśpiesznie. Mimo, że nie brak w niej momentów bardziej emocjonujących , to jednak dominuje tu wszechobecny spokój. Jest to lektura dla tych, którzy delektują się samym faktem czytania. Każde zdanie jest dopieszczone i doskonale zbudowane.
Nie jest to ksiazka dla każdego. Historia miłości nie jest typowym romansem. Jest to powieść dla czytelników szukających czegoś innego. Czegoś co zabierze ich w świat gdzie miłość nie zawsze wystarczy, gdzie muzyka łączy, ale też niszczy...a piękno otaczającego świata nie zawsze daje pocieszenie.
Polecam!!!!
Więcej recenzji na fifraku.blogspot.com Zapraszam!
Informacje dodatkowe o Zima w Lizbonie:
Wydawnictwo: Rebis
Data wydania: 2016-09-20
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
9788380620773
Liczba stron: 224
Dodał/a opinię:
sulii
Sprawdzam ceny dla ciebie ...