Pierwszy tom niezwykłej serii, której demoniczna aura ścina w żyłach krew.
"Stałam całkowicie nieruchomo i spoglądałam na dom, odcinający się od ciemnego nieba. Pasemko obłoków odpłynęło, odsłaniając księżyc. Zwolniło miejsce dla nowej grupki chmur - liczyłam, że utworzą malownicze tło, na które czekałam."
Tymi słowami, całkiem niewinnie, Katie Alender rozpoczyna snutą przez siebie opowieść. Nie ma burzy z piorunami i groźnego szumu wiatru, ale od samego początku czuje się jakiś niezrozumiały niepokój. Absolutnie nie wiedziałam, czego się spodziewać po tytule tej książki: Złe dziewczyny nie umierają. Złe dziewczyny, bo wredne, a może wulgarne? Nic bardziej mylnego. Dlaczego są złe, o tym musicie przekonać się sami.
"Tam dom Twój, gdzie serce Twoje."
Siedemnastoletnia Alexis o różowych włosach jest bohaterką tej książki. Dziewczyna każdą wolną chwilę poświęca swej pasji, fotografii. Alexis jest aspołeczna; stroni od koleżanek i kolegów w klasie, nie ma przyjaciół. Ma za to młodszą siostrę Kasey, która zachowuje się ostatnio w dziwny sposób. Nie tylko główna bohaterka zauważa zmiany zachodzące u Kasey. Fiksacja dziewczynki zaczyna się od kolekcjonowania najróżniejszych lalek, które to hobby wywołuje u Alexis gęsią skórkę. Matka dziewcząt jest wciąż zapracowana, ojciec nie wykazuje jakiejś niesamowitej chęci, żeby poświęcać im czas. Są więc zdane na siebie i na swoje towarzystwo. Nie dziwi także, że to właśnie Alexis zauważa zmiany w zachowaniu i wyglądzie Kasey. Młodsza z sióstr używa archaizmów, porusza się bezszelestnie, a jej oczy błyszczą zieloną poświatą.
Złe dziewczyny nie umierają to bardzo udany debiut tej młodej amerykańskiej autorki. Powieść to horror dla młodzieży, który co prawda nie może się równać z dziełami Stephena Kinga, ale jak na początek kariery pisarskiej jest naprawdę niezły. Katie Alender udało się oddać ten charakterystyczny dla horrorów klimat, dzięki któremu niektórzy czytelnicy będą odczuwać dreszczyk emocji i ciarki na plecach.
Książkę Złe dziewczyny nie umierają czyta się błyskawicznie. Można powiedzieć, że przeczytałam ją na raz. Powieść jest intrygująca, wciągająca i pobudzająca wyobraźnię.
http://monweg.blog.onet.pl/2016/02/24/zle-dziewczyny-nie-umieraja-1-katie-alender/
Informacje dodatkowe o Złe dziewczyny nie umierają:
Wydawnictwo: Feeria
Data wydania: 2016-01-13
Kategoria: Dla młodzieży
ISBN:
978-83-7229-536-1
Liczba stron: 360
Dodał/a opinię:
Monika Piotrowska-Wegner
Sprawdzam ceny dla ciebie ...