Zły wilk. II wydanie

Ocena: 5.56 (9 głosów)
opis
Inne wydania:

Zapraszam na nalogowyksiazkoholik.pl

Gorący czerwiec 2010 roku u podnóża malowniczych gór Taunus. Niecały miesiąc akcji. Akcji, która rozwija się powoli i leniwie, jakby i na nią wpływ miały niemożliwe wręcz upały. A potem – nagle i nieoczekiwanie – zaczyna pędzić jak rollercoaster, nie dając czytelnikowi chwili wytchnienia. Blurb nie oddaje głębi i potworności problemu poruszanego w powieści. Może to i dobrze. Bo sięgnąć po tak ważką pozycję nie byłoby tak łatwo, jak po „zwykły” kryminał…

Cornelia Neuhaus to pochodząca z Westfalii pisarka, autorka kryminałów i powieści dla młodzieży. Kobieta, które tak bardzo kocha pisać, że swoje pierwsze książki… wydawała własnym sumptem. Jej ogromna popularność w Niemczech zaczęła się od tytułu Śnieżka musi umrzeć, który w trzy dni po debiucie znalazł się na liście bestsellerów TOP 20 tygodnika Der Spiegel. Był to czwarty tom serii z parą niemieckich policjantów z wydziału zabójstw – Oliverem von Bodensteinem i Pią Kirchhoff.

Zły wilk, szósta odsłona cyklu, zaczyna się niemalże jak powieść obyczajowa. Szalone party nastolatków, zjazd klasowy po 20 latach, poszukiwania nowego domu, przyjazd wnuczki z antypodów. Nawet wyłowione z Menu ciało nastolatki jest niejako nie na miejscu. To brzydki element, który nie pasuje do sielskiego, gorącego lata w niemieckiej Hesji. Ciało, które – wraz z kolejnymi badaniami – odkrywa przed prowadzącymi śledztwo coraz to nowe tajemnice, ale… dość długo nie gra pierwszych skrzypiec. Nic nie wskazuje na to, że zaczyna jedno z najbardziej zawiłych i przerażających dochodzeń duetu Pia Kirchhoff i Oliver von Bodenstein.

Nele Neuhaus bawi się czytelnikiem tak, jak Wojciech Smarzowski widzem w swoich filmach. Na początku wszystko wydaje się lekkie, przyjemne, czasem wręcz zabawne. Potem zaczyna być mniej miło. Aż w końcu – nie wiadomo skąd – wypływają na powierzchnię coraz bardziej paskudne, ohydne i niewyobrażalne brudy. I pojawiają się kolejne trupy, które przecież powinny grzecznie leżeć w szafach. Bo jakże to tak? Nie te sfery, nie ci ludzie! Takie rzeczy po prostu nie mają prawa się zdarzyć! A jednak…

W pewnym momencie luźne, niezwiązane ze sobą nici fabuły, zaczynają splatać się w kilim z porażającym obrazem. Pisarka jednak, mimo że pozwala akcji biec coraz szybciej, dawkuje napięcie. A robi to tak umiejętnie, że od lektury nie sposób się oderwać. Dużo, dużo nazwisk, stanowisk, historii i wątków sprawia, że na początku książkę czyta się powoli. I wydaje się ona być typową pamięciówą. Potem jednak już nie masz siły wypuścić kryminału z rąk. Nieważne, jak bardzo tego chcesz…

Zły wilk to niemal pięćset pięćdziesiąt stron, na których autorka prowadzi z czytelnikiem swoistą grę. Nic, ale to kompletnie nic, nie jest takie, jak się zdaje. Jakbyśmy oglądali wszystko w krzywym zwierciadle. Jakby świat stał się nagle gabinetem krzywych luster, z którego nie sposób wyjść. Potwory czają się tam, gdzie się ich najmniej spodziewamy, porządni ludzie zmagają się z piętnem hańby.

Język powieści jest rzetelny. Ten przymiotnik najlepiej opisuje styl Nele Neuhaus. Rzetelny. Pozbawiony niepotrzebnych ozdobników, ale też nie nazbyt surowy. Doskonale opisujący i piękno przyrody, i brzydotę ludzkich charakterów. Potworność miejsc zbrodni i wytworność cocktail parties. Język jako świadek wydarzeń. Takie wrażenie ma się, czytając kryminał Zły wilk.

Mimo sporej objętości powieści czytelnik nie gubi się w niej. Pisarka powoli, konsekwentnie wprowadza w świat swoich bohaterów zarówno fanów swych książek, jak i zupełnych neofitów (takich jak ja). Wielość bohaterów, stopni czy stanowisk i zawodów lekko przeraża, ale kiedy czytelnik da sobie czas – wszystko zaczyna się układać w logiczną całość, której każdy element jest dobrze przemyślany i idealnie dopasowany do fabuły. Pisarka kreatywnie łączy wątki tak, że wszystkie krzyżują się w czasie i miejscu najbardziej do nich nieadekwatnym, choć … tak naprawdę będącym ich zarzewiem. Jak to możliwe? Przekonajcie się sami!

Zły wilk to naprawdę mocne uderzenie. Książka nie jest lekturą łatwą. Wręcz odwrotnie – ze względu na tematykę, którą jest pedofilia i mechanizmy działania oraz potęga mafii pedofilskiej, jest emocjonalnie niewiarygodnie trudna w odbiorze. Bezlitośnie szarpie nerwy, wywraca do góry nogami trzewia. Bo Zły wilk to nie tylko wyobraźnia powieściopisarki, ale i ogromny research, jak wykonała, by solidnie i wiarygodnie przedstawić ten barbarzyński proceder. Warto jednak. Warto zmierzyć się z tak ogromnie powszechnym, choć tabuizowanym zjawiskiem. Warto otworzyć oczy, które zbyt często mamy zamknięte.

Informacje dodatkowe o Zły wilk. II wydanie:

Wydawnictwo: Media Rodzina
Data wydania: 2019-10-04
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN: 9788380086760
Liczba stron: 544
Tytuł oryginału: Böser Wolf
Dodał/a opinię: Katarzyna Łochowska

Tagi: bóg

więcej
Zobacz opinie o książce Zły wilk. II wydanie

Kup książkę Zły wilk. II wydanie

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Inne książki autora
Charlotte i bolesne sekrety
Nele Neuhaus0
Okładka ksiązki - Charlotte i bolesne sekrety

Drugi tom serii o Charlotcie - młodej wielbicielce koni, autorstwa znanej pisarki kryminałów, Nele Neuhaus. Po powrocie z wakacji Charlotte nareszcie...

Przyjaciele po grób
Nele Neuhaus0
Okładka ksiązki - Przyjaciele po grób

Gdy pracownik zoo w Kronbergu znajdzie ludzką rękę, komisarz Oliver von Bodenstein i jego koleżanka Pia Kirchhoff wdrożą śledztwo, które zatoczy...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Fałszywa królowa
Mateusz Fogt
Fałszywa królowa
Między nami jest Śmierć
Patryk Żelazny
Między nami jest Śmierć
Olga
Ewa Hansen ;
Olga
Serce nie siwieje
Hanna Bilińska-Stecyszyn ;
Serce nie siwieje
Zranione serca
Urszula Gajdowska
Zranione serca
Znajdziesz mnie wśród chmur
Ilona Ciepał-Jaranowska
Znajdziesz mnie wśród chmur
Trzy krowy w niebieskich kajakach
Andrzej Marek Grabowski ;
Trzy krowy w niebieskich kajakach
Pies na medal
Barbara Gawryluk
Pies na medal
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy