„Zniszcz mnie” to historia dwójki ludzi, którzy przyciągają się tak bardzo, że mimo iż niszczą siebie nawzajem nie potrafią z siebie zrezygnować.
„Czar prysł. Ta dziewczyna jest dziwna. Nic więcej. Wcale mnie nie interesuje. Wcale nie chce jej poznać, wcale nie chcę spróbować jej jeżynowych ponętnych ust…”
Powieść została wydana w 2020r. i została napisana przez Anne Langer. Autorka wydała też książkę „Wszystko, czego pragnę w te święta”, a serca czytelniczek podbiła wieloma powieściami wydanymi dla kobiet w serwisie Wattpad, gdzie ukrywała się pod pseudonimem vanillafighter. Jej twórczość można przeczytać w ostatnio wydanej historii pt. „Zniszcz mnie”. Barry mimo że ma mnóstwo tatuaży i piercingu, mimo że zachowuje się jak dusza towarzystwa i ma ekscentryczną fryzurę to tak naprawdę jest zagubiony, a swoją niepewność skutecznie ukrywa. O jego problemach nie wie nikt, nawet najlepsi kumple. To właśnie z nimi w weekendy udaje się na imprezy gdzie piją i bawią się do białego rana, a w tygodniu grają godzinami na konsolach, albo chodzą razem do skateparków. To właśnie w jeden z takich dni chłopak zauważa siedzącą na trybunach dziewczynę. Amy jest inna niż reszta dziewczyn które tam przychodzą, nie nosi krótkich sukieneczek i dużych dekoltów. Nie próbuje przyciągnąć uwagi facetów, a wręcz przeciwnie gdy widzi na sobie wzrok Barrego, spłoszona ucieka. Nie zauważa jednak że w pośpiechu zostawia swój szkicownik. Gdy wraca na boisko z bólem uświadamia sobie że jej własność już ktoś znalazł. Tą osobą okazuje się Barry i nie było by w tym nic złego gdyby nie fakt że wszystkie rysunki przedstawiają jego, a chłopak nie krępował się aby je obejrzeć. Historia ta mogła by opowiadać o cudownej, nagłej i niespodziewanej miłości. Mogła by zabrać czytelników w świat pierwszych randek, dotknięć, pocałunków i zbliżeń. Mogła by być prostą ale piękną historią o miłości. Ale czy jakakolwiek miłość jest prosta? Barry i Amy na pewno by zaprzeczyli. Mimo że są sobą zainteresowani cały czas nie dopuszczają do siebie tych uczuć. Każde z nich ma własny powód, ale ponieważ oboje kierują się honorem i za szybko podejmują decyzje zamiast pozwolić by w ich życiu zakwitła miłość, dopuszczają do niszczenia siebie nawzajem. Czy znajdą w końcu wspólny język? Czy nauczą się rozmawiać? Czy ich historia skończy się szczęśliwie? Powieść ta niesamowicie mnie wciągnęła, przeczytałam ją w kilka dni i mam wielką nadzieję że wyjdzie druga część. Przez te słowa się wręcz płynie, a autorka ma niesamowitą lekkość tworzenia seksownych historii. Książka ma otwarte zakończenie, co mimo lekkiego smutku, że to już koniec, nie tworzy poczucia niedosytu, wręcz przeciwnie, chce się sięgnięcia po więcej.
Wydawnictwo: Illuminatio
Data wydania: 2020-01-29
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 456
Dodał/a opinię:
Colibri
Gdy zaciera się granica między życiem i śmiercią, wszystko może się wydarzyć Kiedy w pewien ponury październikowy poranek Jagoda staje na ulicy Wietrznej...
Daj się ponieść miłości w zasypanym śniegiem górskim mieście! Kilkanaście lat temu Klaudia zdecydowała się zmienić swoje życie. Wyśmiewana z powodu wyglądu...