Powiew świeżości w kryminale? Zabawa formą? Unikalne dochodzenie?
„Zrzutka Haywardów” Janice Hallett wywraca kryminalną konwencję, stawiając czytelnika w pozycji prawdziwego śledczego. Zasypuje nas aktami sprawy, przez które trzeba nieco „przebrnąć”, oddzielić prawdę od kłamstw, przejrzeć i rozgryźć psychologicznie podejrzanych, by wreszcie wytypować sprawcę. Nie znajdujemy tu klasycznej narracji powieści. Otrzymujemy 500 stron poszlak w postaci zapisów maili i wiadomości sms pomiędzy bohaterami. Wydarzenia, których dotyczą, rozgrywają się wokół zbiórki przeprowadzonej na rzecz leczenia dwuletniej Poppy, cierpiącej na rzadkiego raka mózgu. Nieszczęście dotyka wpływową rodzinę Haywardów, która wiedzie prym wśród lokalnej społeczności, angażując znajomych i mieszkańców do uczestnictwa w amatorskim teatrze.
Mieszkańcy Lockwood włączają się w działalność charytatywną, by zebrać fundusze na nowatorskie leczenie, które opiewa na kwotę 250 tysięcy funtów.
Człowiek jest istotą skomplikowaną, a tam gdzie pojawia się społeczność, ujawniają się również złożone ludzkie relacje, nie zawsze pozytywne: zazdrość, ambicja, manipulacje, kłamstwa, układy, sekrety... a nawet morderstwo.
Autorka tego nowatorskiego kryminału decyduje się zaangażować nas, czytelników, w roli detektywów, którzy dojdą prawdy. I tym samym lektura „Zrzutki Haywardów” wymaga od nas otwartego umysłu i uważności. Na początku można nieco zniechęcić się natłokiem wiadomości pomiędzy bohaterami, zwłaszcza że nie mamy jeszcze osądu o konkretnych postaciach. Wymaga to skupienia na lekturze, niekiedy powrotu do poprzednich wiadomości lub rozpiski kto jest kim. Jednak z czasem, gdy postacie są nam bliższe, trudność ta nieco znika. Tu jednak zaczynają się kolejne schody, bo odkrywamy kłamstwa, manipulacje, ale zaczynamy też typować swoich podejrzanych i układać relacje jakie łączą bohaterów.
Była to dla mnie bardzo ciekawa lektura, świetne doświadczenie, lecz muszę przyznać, że czas jaki spędziłam z książką wybiegał poza ramy czytania „zwykłego” kryminału. To pozycja, która przenosi czytelnictwo na inny poziom doświadczenia, angażując w niemal interaktywną zabawę. Jeśli macie w sobie żyłkę detektywistycznej dociekliwości - ta lektura jest idealna!
Wydawnictwo: Znak
Data wydania: 2025-04-09
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 528
Dodał/a opinię:
julitalatka