Życie pisze różne scenariusze, często zostajemy zamieszani w sprawę, w której wcale nie chcieliśmy uczestniczyć lub musimy ratować osobę, której wcale nie chcemy widzieć na oczy, jedno jest pewne, z takiego chaosu rzadko wychodzi coś dobrego.
Samobójstwo wikarego, oskórowane zwłoki czterolatki i kości brata w piwnicy, to wszystko spotyka Witka Weinera, który, chociaż nie chce, musi się z tym wszystkim zmierzyć. Niestety nic nie idzie tak, jak powinno, wszędzie stają mu na drodze przeszkody, a największa z nich to sekta, która bardzo dobrze się maskuje przed społeczeństwem.
Tak jak w pierwszej części już na samym początku dostajemy ogromną dawkę emocji, zmasakrowane zwłoki małego dziecka zrobiły na mnie ogromne wrażenie i sprawiły, że łzy same cisnęły mi się do oczu na to okrucieństwo. W toku śledztwa wyszło tak wiele spraw, że ten wątek stał się poboczny, chociaż cały czas był główną sprawą Weinera, śledztwo cały czas szło do przodu, co chwila pojawiały się jakieś szokujące historie tak, że nawet na chwilę akcja nie zwalniała tempa. Bohaterowie tej części pokazali różne twarze, na początku maski a dopiero potem swoje prawdziwe oblicze i udowodnili, że tak naprawdę do końca nie można nikomu ufać, bo nie każdy jest tym, za kogo się podaje.
Pomimo tego, że sceny były dość drastyczne, ciężko było się oderwać od tego kryminału, autor świetnie buduje napięcie i dopiero po przeczytaniu ostatniego zdania emocje opadają z czytelnika, chociaż tak naprawdę ta historia jeszcze długo krąży w naszej głowie. Zastanawiałam się, czy jakaś historia może przebić tą z pierwszej części i nie mogę powiedzieć, że ta jest lepsza, po prostu jest inna i dzięki temu z takim samym zafascynowaniem śledzimy bohaterów, których zdążyliśmy już trochę poznać, a teraz odkrywamy ich inne oblicza.
Uwielbiam takie dobre kryminały, które mają w sobie drastyczne historie, ale tak wciągającą, że nie da się od nich oderwać, czytelnik wtedy angażuje się w akcje i sam zamienia w detektywa, który próbuje rozwiązać śledztwo.
Wydawnictwo: inne
Data wydania: 2021-04-15
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 448
Język oryginału: polski
Dodał/a opinię:
Karolina Radlak
Jak bardzo się boisz? Bytom. Z sufitu zwisa ciało obnażonego od pasa w dół mężczyzny z zaciśniętą na szyi pętlą. Nie żyje też jego żona. Morderstwo w afekcie...