Ulotny zapach cynamonu
Nowy rok szkolny sam w sobie jest stresujący – nowe przedmioty, nowi nauczyciele, wyzwania i obowiązki. Stres nasila się, jeśli dodatkowo zmieniamy zupełnie miejsce zamieszkania, a w nowej szkole nie znamy nikogo. Wówczas do konieczności nadrobienia różnic programowych, przystosowania się do innego klimatu i specyfiki nauczania, dochodzi jeszcze towarzystwo (a raczej jego brak).
W takiej trudnej sytuacji jest Cynamonowa Dziewczyna, czyli India Jones, bohaterka znakomitej, drugiej już z serii książki Cathy Hopkins „Nowy początek”. Nastolatka przeprowadza się do Londynu, do domu ciotki Sarah w Holland Park wraz z całą rodziną z uwagi na problemy finansowe. Jej rodzice uwielbiają podróże (mieszkali m.in. w Indiach, w Wenecji, na Karaibach i w Irlandii), niezwykłe rzeczy i ciągłe zmiany. Choć India przeżyła fantastyczne chwile w swoim piętnastoletnim życiu, to jej największym pragnieniem jest posiadanie normalnego domu, w którym można osiąść i „zagniazdować”.
Wydaje się, że Londyn mógłby być takim miejscem, szczególnie, że w pobliżu jest poznany w Grecji przystojniak Joe, tyle tylko, że dziewczynę czeka trudne zadanie zasymilowania się w nowej szkole i znalezienie przyjaciół. Jej ukochana Erin, z którą mogła plotkować całe dnie i zawsze liczyć na jej pomoc, została w deszczowej Irlandii, a Jane musi zacząć zawierać nowe znajomości. Jednak nikt nie wydaje się zainteresowany poznaniem Cynamonowej Dziewczyny, a ona sama swoją nieśmiałością i pechem naraża się wszystkim. I tak mijają kolejne tygodnie, a India ma w swoim otoczeniu wyłącznie dwie dziewczyny – przyjaciółki „z braku laku”, czyli Ruby i Nicole, z którymi kontakty układają się świetnie, o ile India nie ma żadnych wymagań i oczekiwań wobec nich, a także jest gotowa wysłuchiwać o kolejnych miłościach Ruby.
Dopiero ferie spędzone z Erin uświadamiają jej, jaka jest prawdziwa idea przyjaźni i jak wielka jest jej wartość. Charyzmatyczna Irlandka otwiera też Indii oczy na to, jak zakłamane i wredne są Rudy i Nocole oraz… jak przystojny i zadurzony jest Joe. Czy zatem śmiałość i otwartość Erin udzieli się Indii? Czy wyjdzie ona ze swojego kokonu i zetrze z twarzy naburmuszoną minę? Bo przecież w Londynie, nawet w szkole, jest wiele niesamowitych dziewczyn, z którymi może połączyć ją cenna przyjaźń. Szkoda zatem tracić czasu na marne substytuty.
„Nowy początek” to rewelacyjna i porywająca książka dla wszystkich, którzy chcą porzucić stare schematy i zacząć cieszyć się życiem. Cathy Hopkins przekonuje nas, że „czasami warto odpuścić i przestać się przejmować”, a wówczas to, czego pragniemy, zaczyna się pięknie układać. I mimo, że właściwie w życiu Indii nic się nie zmieniło, to teraz oczekuje kolejnego dnia z wytęsknieniem i ciekawością – w końcu nigdy nie wiadomo, jakie niespodzianki przyniesie. Ja zaś spodziewam się kolejnej lekkiej (choć mądrej) książki Hopkins, nad którą być może znów uniesie się zapach cynamonu…
Jak myślicie, czy można tu zamówić czekoladę do pokoju? - spytała Izzie, która klęczała na podłodze z głową w minibarku. - Już nam się skończyła. Jasne...
Izzie to niezależna i pewna siebie czternastolatka. Do tej pory nie poznała jeszcze takiego chłopaka, który naprawdę by jej się spodobał. Ten dzień kiedyś...