Recenzja książki: Gulasz z turula

Recenzuje: Damian_Gajda

Krzysztof Varga to człowiek rozdarty emocjonalnie między dwiema ojczyznami. Imieniem składa hołd miejscu, gdzie mieszka na co dzień, czyli Polsce, natomiast nazwisko wywiedzione jest z węgierskich korzeni pisarza.



Popękana tożsamość znajduje odzwierciedlenie w jego najnowszej książce - „Gulasz z turula”. Tym razem powieściopisarz pokusił się o napisanie przejmującego eseju, który traktuje o historii, a także pozycji Węgier we współczesnej Europie.



Varga wypatrzył skrywane od wieków tajemnice. Z przekorą burzy mityczny obraz Węgier – dla wielu Europejczyków krainy dziewiczej, nieznanej. Sam pisze: „ten świat to nie tylko leczo, faszerowana papryka i zapiekanka kartoflana, ale także frustracja, kompleksy, nieuleczalna, bolesna, pokręcona pamięć”. Jego tekst jest manifestem, buntem przeciwko polskiej nieznajomości obyczajów Węgrów, spychaniu ich na dno Europy.



Węgierską mentalność w znacznym stopniu zaprząta refleksja nad minionymi wydarzeniami. Jak dowiadujemy się z książki, „nostalgia konstytuuje węgierskie życie”. Przez Madziarów o wiele lepiej postrzegana jest przeszłość niż rzeczywistość, w której przyszło im teraz żyć. Niestety, pytani, na czym polega czar przeżyć, nie znajdują odpowiedzi. Autor obawia się, że jest to wyłącznie usprawiedliwianie swojej koślawości, nieumiejętności kroczenia z duchem czasu. Wielu młodych Węgrów stara się to zmienić poprzez przejmowanie niektórych wzorców z kultury Zachodu. Manifestują swoje przekonania krzykliwymi koszulkami, buntowniczym sposobem bycia, organizowaniem marszów młodych.



Dzięki lekturze „Gulaszu z turula” poznamy obraz węgierskiej wsi – tej sprzed unijnych dotacji i promocji w hipermarketach. Rolnicy borykający się z nędzą, zwierzęta hodowane w skandalicznych warunkach, niezachowywanie podstawowych zasad pracy – to wszystko rozgrywa się za kurtyną nowoczesności wielkich miast.


W książce nie ma wyraźnej opozycji między narratorem a bohaterem–obserwatorem. Granica zaciera się bez najmniejszej szkody dla obu stron. Godna podziwu jest płynność opisu – bez językowych zgrzytów, usilnego poszukiwania własnego stylu. To historia przystępnie opowiedziana przez mężczyznę w lekko przybrudzonej koszuli, z dogasającym już papierosem w ustach, który nie zważa na to, że czytelnik bez oporu poznaje jego myśli.



Zadziwiające jest to, że w tej broszurowej książeczce tak dużo miejsca poświęcono kuchni. Dowiemy się, dlaczego potrawą narodową Węgrów jest kartoflanka i gulasz. Bez problemu znajdziemy rekomendowane przez pisarza tawerny, w których można posilić się za kilka forintów.


Nie uświadczymy tutaj portretów psychologicznych konkretnych bohaterów. Varga odmalował obraz węgierskiej społeczności, która według niego mieni się tak bogatą paletą barw, że trudno byłoby pokusić się o opisywanie poszczególnych osobliwości. Jego sąd na temat mieszkańców jest subiektywny – nie tuszuje kompromitujących wypadków.



Nie można mu odmówić talentu interpretatora istoty węgierskości. Nie pisze o sztampowych i ogólnie znanych poczynaniach Madziarów. Przemierzając tę krainę niesamowitości, skupia się na detalach, które jego zdaniem budują obraz państwa. Podpatruje, jak Węgrzy spędzają czas wolny, w jakich domach najczęściej się osiedlają oraz zastanawia się nad ich stosunkiem do ojczyzny.



„Gulasz z turula” jest świetną pigułką węgierskości, którą winien zaaplikować sobie każdy Polak, który jest przekonany o cudowności tego kraju. Taki sąd, nierzadko będący świadectwem niewiedzy na jego temat, bywa nieprawdziwy.

Kup książkę Gulasz z turula

Sprawdzam ceny dla ciebie ...

Zobacz także

Zobacz opinie o książce Gulasz z turula
Książka
Gulasz z turula
Krzysztof Varga
Inne książki autora
Karolina
Krzysztof Varga0
Okładka ksiązki - Karolina

Bohater powieści, melancholijny wiecznie spóźniony flaneur, szuka w pamięci, w wyobraźni, wszędzie wokół siebie, pewnej kobiety o imieniu Karolina. Czasem...

Chłopaki nie płaczą
Krzysztof Varga0
Okładka ksiązki - Chłopaki nie płaczą

Kultowa rzecz o piciu, paleniu i pannach. Kolejne wydanie....

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Paderborn
Remigiusz Mróz
Paderborn
Fałszywa królowa
Mateusz Fogt
Fałszywa królowa
Zagraj ze mną miłość
Robert D. Fijałkowski ;
Zagraj ze mną miłość
Między nami jest Śmierć
Patryk Żelazny
Między nami jest Śmierć
Ktoś tak blisko
Wojciech Wolnicki (W. & W. Gregory)
Ktoś tak blisko
Serce nie siwieje
Hanna Bilińska-Stecyszyn ;
Serce nie siwieje
Olga
Ewa Hansen ;
Olga
Zranione serca
Urszula Gajdowska
Zranione serca
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy