Recenzja książki: Lato tajemnic

Recenzuje: Justyna Gul

Rodzinne tajemnice

Za zamkniętymi drzwiami kryje się niejedna rodzinna tajemnica, która nigdy nie ma szans ujrzeć światła dziennego. Zgubne namiętności, choroby, waśnie – wszystko to jest skrzętnie tuszowane, by pod przykrywką idealnego wizerunku w otoczeniu kłębić się i zatruwać umysły. Niekiedy taka tajemnica może zniszczyć rodzinne szczęście i odebrać zaufanie do najbliższych osób.

Jaki sekret skrywają Tilney`owie, dowiecie się z urokliwej powiastki z wątkiem miłosnym „Lato tajemnic”. Autorka, Rosie Rushton, posługując się bohaterami z „Opactwa Northanger” Jane Austen, przenosi czytelnika w dwudziesty pierwszy wiek, wprost do szkoły Mulbery Court w Sussex.
 
Poznajemy tu Caitlin Morland, skromną dziewczynę z tak zwanej klasy średniej, stypendystkę Hectora Olivera dla uczniów szkół artystycznych. Nastolatka z domu pełnego kotów i kur oraz rodzeństwa trafia do elitarnych kręgów i zaczyna przyjaźnić się z bogatymi uczennicami, które z pozoru mają wszystko.

Lizzy Thorpe jest szaloną imprezowiczką, córką ministra aktualnego rządu, która nie ma prawa do chwili prywatności, a paparazzi czają się nawet na progu jej domu. Summer Tilney jest z kolei utalentowaną muzycznie córką wielkiego producenta dżemów z problemami w kontaktach międzyludzkich. Na jej życiu cieniem kładzie się tragiczna, niewyjaśniona śmierć matki, o którą dziewczyna obwinia właśnie siebie.

Dlatego też wszystkich dziwi, kiedy wyizolowana Summer występuje z zaproszeniem do willi jej ojca we Włoszech. Po raz pierwszy ktokolwiek ma przekroczyć progi jej domostwa - tym bardziej dziwi, że gościem ma być nowa uczennica, Caitlin. Perspektywa wyjazdu do Casa Vernazza, gdzie dziewczyna mogłaby realizować się w zakresie fotografii i malarstwa, stanowi pokusę nie do odparcia - zwłaszcza, że jedzie też przystojny brat Summer, Ludovic (Ludo). Towarzyszyć im ma starszy brat Caitlin i zakochana w nim (przynajmniej w momencie wyjazdu) Lizzy.

Szybko okazuje się, że zaproszenie gości nie było bezinteresowne, a Summer po prostu potrzebuje alibi. Widać, w jej życiu jest niejeden sekret, a dodatkowo przeżywa uniesienia niczym z „Romea i Julii”, kocha bowiem Alexa di Matteo, którego rodzina pozostaje w konflikcie z jej ojcem. Kategoryczny zakaz spotkań skutkuje tym, że para ukrywa się, zmuszona kłamać i oszukiwać najbliższych. Nienawiść ojca Summer do Alexa nie jest jednak oczywista, kieruje nim bowiem lęk przed tym, że córka pozna prawdę…

„Lato tajemnic” to lekka, ale mądra opowieść o przyjaźni, rodzinnych więzach i faktach zbyt bolesnych, by o nich mówić. Skrywanie przeszłości  skutkuje jednak wzajemnymi oskarżeniami, cierpieniem i podejrzliwością.  Jak bowiem zginęła matka Summer, utalentowana malarka, Elena Cymani-Tilney i czy komuś mogło zależeć na jej śmierci? Dlaczego jej obrazy leżą w magazynach, umieszczone tam przez ojca nastolatki?

Rosie Rushton z wdziękiem zabiera nas w podróż po malowniczych włoskich okolicach i wprowadza w świat sztuki, ucząc jednocześnie życia. Kłamstwa, dylematy moralne, błędne przypuszczenia, które mogą doprowadzić do tragedii – mamy w „Lecie tajemnic” to wszystko. Nad książką unosi się delikatny zapach kwiatów, na falach kołysze ukochany jacht Ludo, a nam nie pozostaje nic innego, jak tylko zatopić się w lekturze i odkrywać mroczne sekrety.