Recenzja książki: Strach. Moc uczuć, tom 3

Recenzuje: Danuta Szelejewska

Nad strachem warto panować. Ponieważ jednak wcale nie jest to łatwa sprawa, dobrze byłoby poradzić się dorosłych. Powyższą radę uzasadnia Strach, należąca do serii Moc uczuć nowa publikacja Wydawnictwa Dwukropek, która dzięki przystępnie przekazanej sprawdzonej treści przyczynia się do wypracowania przez dziecko umiejętności opanowywania strachu.

Usłyszana przypadkiem nocna rozmowa rodziców wzbudziła w Kasi uczucie strachu (ukochana babcia była chora, a ton głosu taty i zmarszczka na jego czole mówiły same za siebie). Tak bardzo Kasia bała się o swoją babcię, że prawie do rana nie mogła zasnąć. Nawet liczenie baranów nie pomagało. Jakże to było irytujące! No i te myśli, ciężkie jak gradowe chmury, przebiegające przez głowę Kasi jedna za drugą. Poranne przygnębienie oraz brak radości (nie cieszyła jej nawet wizja wycieczki do ZOO, na którą całe przedszkole czekało od dwóch tygodni) zwróciły uwagę rodziców dziewczynki. Rozmowa z nimi pomogła: Kasia się uspokoiła, gdy zrozumiała, że choroby mniej poważne najczęściej nie zagrażają życiu.

Książeczka Katarzyny Miller poświęcona została strachowi – jednemu z uczuć z całego ich spektrum. Na przykładzie rodzinnej sytuacji kilkuletniej Kasi przedstawiona została zasadność rozpoznania oraz nazwania tego uczucia, bo dopiero w dalszej kolejności możliwe jest wypracowanie linii obrony. Autorka przekonuje, jak bardzo ważna jest komunikacja międzyludzka: dzięki rozmowie (kłania się odpowiedzialność rodziców), z Kasi strach uleciał jak powietrze z przekłutego balonika, a i tata przestał się martwić, gdy namówiona przez niego babcia rozpoczęła leczenie. No i przy okazji została zażegnana kryzysowa sytuacja ze sprawcą całego zamieszania w roli głównej – dostojnie sunącym po ścianie pająkiem (rzeczywiście nie trzeba się go bać). A tak przy okazji: czy zebra jest czarna w białe paski (lub odwrotnie) i ile par odnóży ma kątnik domowy? – nieco informacji z przyrody też się przyda.

Publikacja Wydawnictwa Dwukropek bawiąc, uczy. Język przekazu jest prosty i całkowicie zrozumiały dla dziecka. Na treść składają się trafne spostrzeżenia, interesujące dialogi oraz ubogacające kolorowe ilustracje autorstwa Katarzyny Nowowiejskiej. Twarda okładka i grubsze kartki dodają książeczce trwałości. Na końcu znalazła się uzupełniająca notka z konkluzją (określenie strachu, objawy, występowanie, rozróżnienie od lęku). Strach uczy umiejętności opanowywania strachu.

Tagi: Problemy osobiste i społeczne dzieci i młodzieży bóg