Recenzja książki: Stulecie Winnych. Ci, którzy walczyli

Recenzuje: Karolina Mucha

Kochać i żyć. Czy to wiele?

 

Tak, jeśli wokół spadają bomby, dudnią kanonady karabinów, płoną domy i kościoły, głód pożera kolejne ofiary, a z ludzi wypełzają najgorsze demony.

 

Tak, jeżeli jednopartyjny system próbuje zawładnąć każdym człowiekiem, przypisując sobie rolę pana życia i śmierci.

 

O miłość i życie trzeba walczyć.

 

Więc Winni – bohaterowie sagi Ałbeny Grabowskiej – walczą. Na różnych frontach: na brwinowskim podwórku, warszawskich ulicach, we Francji, Anglii. Przede wszystkim jednak – na frontach ludzkich namiętności. Miłość i nienawiść, pożądanie i zazdrość, bohaterstwo i podłość, bezinteresowność, gotowość do poniesienia ofiary i chciwość nie cichną nawet w wojennej zawierusze. Wręcz przeciwnie: stają się wręcz jaskrawsze, silniejsze. W morzu śmierci rodzą się kolejne pokolenia.

 

W drugim tomie sagi Grabowska potwierdza swój talent do umiejętnego konstruowania fabuły, ukazując pogmatwane, a przy tym fascynujące losy ludzi splecionych więzami rodzinnymi. Opisuje rozmaite historie (bo przecież walczyć można na tysiące sposobów), wpisane w dramatyczne dzieje przede wszystkim lat czterdziestych i pięćdziesiątych – tych ubiegłego stulecia. Znane ze szkolnych podręczników daty także dla rodziny Winnych wydają się znamienne.

 

Co więcej, autorka odsiewa okruchy szarej, powtarzalnej codzienności, racząc czytelników tym, co przełomowe, kluczowe w życiu bohaterów. Bohaterów, trzeba przyznać, nie-papierowych (choć chciałoby się wierzyć, że podłość sąsiadki Zuzanny czy samolubność Łucji to wyłącznie fantazja literacka!), którym autorka nie szczędzi bólu (także fizycznego), żalu, tragedii, dramatycznych tajemnic ani zupełnie niespodziewanych odmian losu. Równocześnie jednak dba o to, by potężny bastion rodzinnej solidarności Winnych wciąż trwał i – nawet jeśli miejscami poszczerbiony – stanowił azyl dla starszych i młodszych pokoleń.

 

Nic dziwnego, że tak trudno oderwać się od lektury. Nie na darmo motywy miłości i walki od wieków dominują w literaturze. Choć trzeba je jeszcze umieć wykorzystać, opisać w sposób zapadający w pamięć.

 

Na przykład kobiecym piórem. Niekoniecznie ckliwym, słodkim i naiwnym. Można – jak autorka Winnych – mocno, dosadnie, nawet krwiście. Ale zawsze stawiając bohatera, a nie niczemu nie służące obrazy zła, na pierwszym miejscu.

Kup książkę Stulecie Winnych. Ci, którzy walczyli

Sprawdzam ceny dla ciebie ...

Zobacz także

Zobacz opinie o książce Stulecie Winnych. Ci, którzy walczyli
Książka
Inne książki autora
Coraz mniej olśnień
Ałbena Grabowska0
Okładka ksiązki - Coraz mniej olśnień

Trzy kobiety. Trzy sposoby na życie. Jedna tajemnica czy może – jedno olśnienie? To powieść o losach Leny, Marii i Aliny, które dzieli tak...

Stulecie Winnych. Ci, którzy wierzyli
Ałbena Grabowska0
Okładka ksiązki - Stulecie Winnych. Ci, którzy wierzyli

Ci, którzy wierzyli                Tom III sagi   W roku 1971, nieopodal...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Paderborn
Remigiusz Mróz
Paderborn
Fałszywa królowa
Mateusz Fogt
Fałszywa królowa
Jesteś jak kwiat
Beata Bartczak
Jesteś jak kwiat
Kolekcjoner
Daniel Silva
Kolekcjoner
Między nami jest Śmierć
Patryk Żelazny
Między nami jest Śmierć
Miłość szyta na miarę
Paulina Wiśniewska
Miłość szyta na miarę
Zagraj ze mną miłość
Robert D. Fijałkowski ;
Zagraj ze mną miłość
Ktoś tak blisko
Wojciech Wolnicki (W. & W. Gregory)
Ktoś tak blisko
Róża Napoleona
Jacobine van den Hoek
Róża Napoleona
Serce nie siwieje
Hanna Bilińska-Stecyszyn ;
Serce nie siwieje
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy