Recenzja książki: Zaginione

Recenzuje: Ilona Wolińska

Angela Marsons to znana i ceniona brytyjska autorka powieści sensacyjnych, której thrillery od lat zachwycają fanów gatunku na całym świecie. Niestety, dopiero teraz miałam okazję sięgnąć po jej twórczość. Zaintrygował mnie opis „Zaginionych”, a jako wielbicielka brytyjskich thrillerów i kryminałów wiedziałam, że to lektura, która spełni moje oczekiwania. Dodatkowym magnesem był jeden z moich ulubionych motywów – zaginięcie dziecka, które zawsze wzbudza we mnie ogromne emocje i oczekiwanie na intensywną historię.

 

Znikają dwie dziewięcioletnie przyjaciółki – Charlie i Amy. Wkrótce potem ich matki otrzymują wstrząsającą wiadomość: do domu wróci tylko ta dziewczynka, za którą rodzice zapłacą wyższy okup. Druga zginie. Brutalna gra, upokorzenie, strach – wszystko to tworzy atmosferę wyścigu z czasem, w którym stawką jest życie dziecka.

Sprawa trafia do komisarz Kim Stone, znanej z determinacji i bezkompromisowości. Szybko odkrywa, że porwanie nie jest odosobnionym przestępstwem – wiąże się z serią brutalnych zabójstw, których tropy prowadzą do ludzi niezwykle niebezpiecznych i bezwzględnych. Kim wraz ze swoim zespołem rozpoczyna dramatyczne dochodzenie, w którym każda minuta ma znaczenie. Zegar tyka, a szanse na odnalezienie dziewczynek żywych maleją z każdą godziną.

 

„Zaginione” to thriller, który od pierwszych stron wciąga w mroczny, chłodny klimat brytyjskich przedmieść. Angela Marsons doskonale buduje napięcie — nie poprzez tanią sensację, lecz dzięki emocjonalnej głębi, świetnie nakreślonej psychologii bohaterów i precyzyjnie poprowadzonej intrydze. Tempo jest idealnie wyważone: dynamiczne, a jednocześnie pozwalające w pełni odczuć powagę sytuacji.

Na szczególne wyróżnienie zasługują dla mnie dwa elementy: silny aspekt emocjonalny oraz kreacja Kim Stone. Autorka nie ucieka się do dramatycznych efektów; zamiast tego porusza motywy manipulacji, przemocy i moralnych dylematów, przed jakimi stają rodzice w sytuacjach granicznych. Ten wątek wzbudza niepokój i długo pozostaje w pamięci.

Kim Stone to bohaterka dokładnie taka, jaką lubię w thrillerach — twarda, inteligentna, z trudną przeszłością, ale jednocześnie autentyczna i zdeterminowana. Jej charakter bardzo przypomina mi Kate Maguire z serii Grahama Mastertona: obie są bezkompromisowe, przenikliwe i naznaczone doświadczeniami, które nie osłabiają ich, lecz dodają im głębi. Nic dziwnego, że Kim od razu stała mi się bliska.

Marsons prowadzi fabułę w sposób, który nie pozwala się od niej oderwać — umiejętnie podsuwa fałszywe tropy, buduje napięcie i stopniowo odkrywa kolejne elementy układanki. Zakończenie zaskakuje i na długo zapada w pamięć.

„Zaginione” to mroczny, emocjonalny i znakomicie skonstruowany thriller, który nie tylko trzyma w napięciu, ale także zostawia po sobie wyraźny emocjonalny ślad. To opowieść o manipulacji, przemocy i najciemniejszych zakamarkach ludzkiej psychiki, ale przede wszystkim historia o cenie, jaką czasem trzeba zapłacić za miłość. Po tej lekturze z przyjemnością sięgnę po kolejne książki Angeli Marsons — jej sposób prowadzenia narracji idealnie trafia w mój czytelniczy gust.

Tagi: Literatura kryminalna i detektywistyczna Kryminały detektywistyczno-policyjne

Kup książkę Zaginione

Sprawdzam ceny dla ciebie ...

Zobacz także

Zobacz opinie o książce Zaginione
Książka
Zaginione
Angela Marsons
Inne książki autora
Diabelska gra
Angela Marsons0
Okładka ksiązki - Diabelska gra

Kolejna książka autorki bestsellerowego Niemiego krzyku! Im większe zło, tym bardziej niebezpieczna gra... W brutalnym ataku zostaje okaleczony gwałciciel...

Niemy krzyk
Angela Marsons0
Okładka ksiązki - Niemy krzyk

W innych krajach sprzedano 740.000 egzemplarzy! "Fantastyczna debiutancka powieść Angeli Marsons… Z mnóstwem zwrotów akcji, przez które nie można...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy