
Akcja rozkręca się, wiemy w końu czego tak na prawdę chciał pewien zły człowiek oraz dlaczego zginęli ludzie. Co więcej Cassie dowiaduje się kilku rzeczy o sobie m.in. kto jest jej ojcem. Feya najpierw przejmuje władze w Klubie a potem traci nad swoim zachowaniem kontrolę. I na końcu ostateczna bitwa. Byłam nią trochę zaskoczona, ale wiadomo czym miała się skończyć. I ten triumwirat w kole. Dziwne? Ale niech tam będzie. Ogólnie ciekawa książka, ale od poczatku było wiadomo jak się zakończy. Dobro zwycięży, miłość zatriumfuje.
Ostatnie starcie... Ostatni śmiertelny pocałunek...Ostatnia mroczna przemiana... Elena: Powróciła, lecz nie jako istota z tego świata. Stefano:...
Straszliwa walka braci wampirów i dziewczyna związana z jednym z nich na śmierć i życie Stefano przepadł bez śladu. Elena postanawia za wszelką...