To nie jest książka dla osób, które do religii podchodzą na serio. To jest pozycja dla osób, które mają dystans zarówno do siebie jak i do otaczającego ich świata, a którzy są ciekawi jak ten świat wygląda oczami muzułmanki. I to totalnie zakręconej, szczerej, wierzącej muzułmanki. Kobiety, matki i żony, która probuje się odnaleźć w "niemuzułmańskim" świecie, będąc mniejszością religijną, zamieszkującą UK czy Kanadę. Jeśli chcecie się dowiedzieć czy podczas pielgrzymki do Mekki może zdarzyć się niespodziewane macanko, co do wiary mają owłosione nogi i dlaczego niektórzy nie powinni gotować, niezależnie od tego jakiej są wiary, sięgnijcie po tą pozycję. Gorąco polecam! Jedyny minus to chyba tylko to, że jest zdecydowanie za krótka.