? Recenzja?
"- Miłość jest warta wszystkiego (..)
-Jeśli będzie ci łatwiej, przetłumacz to sobie na łacinę.
- Amor valet omnibus."
"Tracąc ciebie" to kontynuacja losów Leny i Henryka. Uroczej opiekunki osób starszych oraz doktorka z wybujałym ego.
Ponownie przenosimy się do Gdańska, gdzie rozgrywa się akcja książki. Bohaterowie będą odkrywać to, co do siebie czują oraz to, jacy są naprawdę. Nie będą chcieli tak do końca oddać się temu uczuciu, zawsze będzie jakieś ryzyko i pytania w głowie a co jeśli się nie uda?! Jednak z miłością nie jest tak łatwo wygrać, to jest twardy przeciwnik, który nie bierze jeńców... Lena z czasem zauważy, że serce, które należało do niej, zacznie oddawać Henrykowi... Doktorek zaś, będzie w takim zawieszeniu. On nie jest pewny swoich uczuć. Miałam wrażenie, że sam tak naprawdę nie wiedział, co chce, ale gdzieś z tyłu głowy tliło się to malutkie uczucie. Pomiędzy nich wkradną się problemy, z którymi będą musieli się zmierzyć. Czy wygrają tę walkę? Czy uczucia okażą się na tyle silne? Jak wiele będą musieli zaryzykować?
"Tracąc ciebie" to książka, którą przepełnia ból. Pokazuje, jak wiele trzeba wycierpieć, aby dojść do upragnionego celu, jednak nie zawsze jest on na wyciągnięcie ręki...
Autorka w tej książce udowodniła nam, że potrafi przelać na papier niezliczoną ilość emocji, które tylko potęgują doznania. Sprawiają, że książka jest niczym najpiękniejszy sen... Chociaż czasem rodzi się koszmar, któremu musimy stawić czoła. Fabuła, jaką udało się stworzyć autorce, nie pozwalała oderwać się od książki. W każdej sekundzie zastanawiamy się, co będzie dalej.
Nie zabraknie potyczek słownych pomiędzy bohaterami, które doprowadzą was do łez radości, smutku, bólu i rozczarowania... W bohaterach zajdzie zmiana, Lena mimo swej delikatnej strony, pokaże pazurki i stanie się odważniejsza. Zacznie walczyć o swoje uczucie. Henryk nie do końca będzie inny... Będzie tkwił w zawieszeniu pomiędzy miłością a samotnością... Czy ostatecznie wygra miłość? O tym musicie przekonać się już sami.
Zakończenie ponownie zostawiło nas w taki punkcie, że na już chciałoby się mieć 3 tom. Pozostaje uzbroić się w cierpliwość i czekać.
Jeśli chcecie przeczytać książkę, która wciągnie Was do świata bohaterów i nie wypuści was do ostatniej strony, to musicie sięgnąć po tę książkę.
Uciekaj, Lucille! Uciekaj i nie oglądaj się za siebie Dziewiętnastoletnia Lucille McCarthy mieszka w niewielkim miasteczku na Alasce. Odkąd umarł jej...
Lena Piasecka jest samotną singielką z psem, zaangażowaną w pracę w domu opieki. Podopiecznym oddaje swoje uczucia i sporo energii.Pewnego dnia udaje się...